Widzew przegrał sparing z Koroną w Kleszczowie

Dobrze, że sparing rozegrano w południe, a nie jak wcześniej planowano wieczorem, gdyż w słońcu mróz nie był tak uciążliwy.

Początkowo lekko przeważał Widzew. Już w 3. minucie bliski zdobycia prowadzenia był Velibor Durić, ale jego mocny strzał sparował Zbigniew Małkowski. Dziesięć minut później, minimalnie niecelnie z dystansu uderzył Krzysztof Ostrowski. Po kwadransie inicjatywę przejął zespół ekstraklasy. Wynikiem przewagi był gol w 28. minucie. Pozostawiony bez opieki Paweł Kaczmarek uderzył silnie. Maciej Mielcarz odbił piłkę, ale przy dobitce nie dał już rady. W 32 min strzał Dariusza Łatki trafił w słupek łódzkiej bramki.

Po przerwie obaj trenerzy dokonali licznych zmian. W 54 min. pozyskany z Gorzowa Łukasz Maliszewski ograł Daniela Bożkowa i płaskim strzałem pokonał Bartosza Fabiniaka. Dziesięć minut później bramkę mógł zdobyć Darvydas Sernas, ale jego strzał z linii pola karnego był niecelny. Wybieg Fabiniaka naprzeciw osamotnionego Krzytsztofa Gajtkowskiego uratował łodzian. W końcówce honorowego gola mógł strzelić jedyny testowany Adrian Jurkowski, lecz po jego główce piłka minęła słupek. Już po pierwszym sparinmgu wiadomo, że lider I ligi nie będzie miał tak dobrych wyników w sparingach jak przed rokiem.

Trener Janas dał również szansę kilku zawodnikom z rezerw. Z powodów zdrowotnych nie mogli wystąpić: Mindaugas Panka, Piotr Kuklis i Przemysław Oziębała, Ugo Ukah. We wtorek dołączy do kolegów na zgrupowaniu w Gutowie Małym Marcin Robak, który przyleci w poniedziałek z reprezentacją z Tajlandii.

- To był pierwszy mecz w trakcie tych przygotowań. Zagraliśmy w składzie najlepszym, na jaki było w tym dniu nas stać. W drugiej połowie pojawiło się na boisku także sporo młodzieży. Myślę, że pod względem piłkarskim wyglądało to nieźle- ocenił Paweł Janas. - Wszyscy grają w takich warunkach. Przy świecącym słońcu nie było tak źle. Jeśli chodzi o testowanego Jurkowskiego, to jeszcze nie wiem, co z nim będzie. To bardzo młody zawodnik, ma dopiero niespełna 18 lat. Przyglądamy mu się, bo słyszeliśmy, że to duży talent. Nie wiem jeszcze, czy powinien zostać u nas.

Korona Kielce - Widzew 2:0 (1:0)

Gole: Kaczmarek (28), Maliszewski (54)

Widzew: Mielcarz (46, Fabiniak), Broź (63, Knera), Bieniuk (46, Szymanek), Madera (46, Jurkowski), Eduardo (46,Bożkow), Ostrowski (46, Budka), Wlazło (71, Serwaciński), Durić (46, Grzeszczyk), Lisowski (46, Ceglarz), Sernas (83, Bergiel), Grzelczak (79, Kowalski).

Korona: Małkowski (46, Cierzniak), Mijailović (46, Kal), Hernani (46, Kiercz), Stano (46, Malarczyk), Jędrzejczyk (46, Markiewicz), Kaczmarek (46, Maliszewski), Vuković (46, Wilk), Jędryka (46, Lech), Łatka (46, Jamróz), Tataj (46, Michałek), Gawędzki (46, Gajtkowski).