Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Widzew - ŁKS Siemens AGD 67:85. W czwartych derbach trzeci raz ŁKS górą

Marek Kondraciuk
W czwartych derbach trzeci raz ŁKS górą
W czwartych derbach trzeci raz ŁKS górą Krzysztof Szymczak
W hali Parkowa, w znakomitej atmosferze - szkoda tylko, że tworzonej przez kibiców jednej drużyny - Widzew przegrał z ŁKS Siemens AGD 67:85. Czwarte derby Łodzi i trzecie dla ełkaesianek. Kiedy wreszcie nasze drużyny zagrają w scenerii godnej wydarzenia, w reprezentacyjnej hali miasta, na oczach fanów obu zespołów?

Ełkaesianki miały jednak swoją fetę, bo autokarem wróciły na al. Unii, a tam szampanem i owacją przywitali je kibice. Świąteczny nastrój podtrzymany został podczas klubowej wigilii w restauracji hali pod trybuną. Tajemnicą koszykarek jest jak w krótkim czasie z gwiazd parkietu zmieniły się w gwiazdy wieczoru.

Sam mecz w Parkowej był ekscytującym widowiskiem, ale... tylko do przerwy. Świetnie, bo od dwóch "trójek" zaczęła widzewska snajperka Aleksandra Pawlak. Natychmiast włączyła się druga liderka zespołu Leona Jankowska. Ełkaesiankom sygnał do walki dała "Szefowa" Stephanie Raymond, szybko wybijając się na największą indywidualność meczu. W poprzednim spotkaniu, z AZS Gorzów, zdobyła 34 punkty, a Widzewowi rzuciła 32 (9 na 11 za dwa, 4 na 8 za trzy i oba wolne). Po jej trafieniu za trzy w 5 min ŁKS objął prowadzenie 13:10, a trzy minuty później podwyższył je do 5 oczek (20:15 i 22:17).

Widzew rzucił się do odrabiania strat i w 13 min, po rzucie byłej ełkaesianki Magdaleny Rzeźnik objął 4-punktowe prowadzenie 26:22. W ŁKS bardzo dobrą zmianę dała ekswidzewianka Katarzyna Kenig, która kryzys ma już za sobą i widać, że znów gra z wiarą w siebie. Po czterech fenomenalnych akcjach i jednej Kenig ŁKS odskoczył na 6 punktów (36:30 w 17 min). W końcówce pierwszej połowy wynik trzymały Kenig i również dobrze grająca druga była zawodniczka Widzewa Olga Urbanowicz.

Widzew jeszcze raz poderwała Anna Tondel. Po jej dwóch z rzędu trafieniach zespół trenera Piotra Neydera znów prowadził (41:40), ale już po raz ostatni w tym meczu.

Trzecia kwarta była popisem drużyny trenera Jarosława Zyskowskiego. ŁKS wygrał 25:11, a na początku ostatniej ćwiartki miał już 20 punktów przewagi (76:56 w 34 min) i emocje zgasły. W drugiej połowie ełkaesianki zagrały znacznie lepiej w obronie, wymuszając na rywalkach wiele strat (Widzew miał ich łącznie 18, a ŁKS tylko 7).

ŁKS wygrał gładko mimo, że tego dnia nie potrafił wykorzystać swojej najgroźniejszej broni: rzutu za 3 punkty. Na 27 prób ełkaesianki trafiły zaledwie 7 (widzewianki na 20 miały 6 celnych). W ŁKS nie grała z powodu kontuzji ręki Lauren Prochaska. W ostatnich 14 sekundach symbolicznie zadebiutowała w ŁKS Agnieszka Modelska, która półtora roku jest w drużynie i przez ten czas borykała się z problemami zdrowotnymi. Widzew gra wciąż bez Kamili Trojanowskiej, która nieprędko wróci na parkiet.

Wydarzeniem ostatniej kolejki pierwszej rundy było zwycięstwo CCC Polkowice nad niepokonaną wcześniej Wisłą 71:65. Wydaje się, że te drużyny spotkają się w finale play off. Właśnie w Polkowicach rundę rewanżową zacznie w środę ŁKS, a Widzew podejmie MUKS Poznań.

Widzew - ŁKS Siemens AGD 67:85 (19:22, 22:21, 11:25, 15:17)
Widzew: Leona Jankowska 19, Anna Tondel 16, Aleksandra Pawlak 13, Paulina Misiek 10, Magdalena Rzeźnik 6, Barbara Głocka 3, Kamila Polit, Lidia Kopczyk, Lucyna Kotonowicz 0. Trener: Piotr Neyder.
ŁKS Siemens: Stephanie Raymond 32, Katarzyna Kenig 13, Natalia Trofimowa 10, Celeste Hoewisch 9, Olga Urbanowicz 8, Roksana Schmidt 5, Justyna Jeziorna, Melisa Dalembert po 4, Angelika Kowalska, Agnieszka Modelska 0. Trener: Jarosław Zyskowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto