Łódzki mecz miał duży wpływ na sytuację w dolnej ósemce. Przed spotkaniem przy al. Piłsudskiego trenerzy obu drużyn zapowiadali, że satysfakcjonuje ich tylko wygrana i zapowiadał się bezkompromisowy bój. Zarówno Widzew jak i Cracovia przegrały mecze w minionych dwóch kolejkach po 0: 1.
Jedną z przyczyn obniżki formy była fatalna dyspozycja drugiej linii, która grała bez kontuzjowanego Mindaugasa Panki, a w Lubinie także bez odsuniętego za kartki duetu Łukasz Broź - Bruno Pinheiro. Powrót tej dwójki dawał nadzieje na zwycięstwo. Największą niespodzianką kadrową w obozie gospodarzy było wystawienie w wyjściowej jedenastce Damiana Radowicza. Po raz pierwszy tym sezonie w ligowym meczu w Łodzi wystąpili Bartosz Kaniecki oraz Krzysztof Ostrowski. W roli kapitana zadebiutował Ugo Ukah. Goście też byli wzmocnieni powrotem rekonwalescenta, reprezentanta Polski, Radosława Matusiaka, który do Cracovii przeszedł właśnie z Widzewa.
Rozpoczęło się od ataków łodzian, których większość inicjował aktywny Ostrowski. W 18 min. po jego dośrodkowaniu z prawej Piotr Grzelczak strzelił głową, ale Marcin Cabaj obronił. Jak się okazało była to jedyna klarowna sytuacja bramkowa gospodarzy przed prze- rwą. W 27 min. piłkę w okolicach środka przejął Ntibazonkiza i długim podaniem uruchomił Bartosza Ślusarskiego,. Były widzewiak dwukrotnie ograł wybiegającego z bramki Kanieckiego, a później precyzyjnym strzałem między nogą Ukaha a słupkiem zdobył prowadzenie.
Po przerwie Widzew rzucił się do ataków. W 59 min. po świetnym podania Darvydasa Sernasa zmiennik Adrian Budka zmarnował sytuację sam na sam z bramkarzem. Zrehabilitował się po 4 minutach do jego centry z prawej wyskoczył Łukasz Broź w strzałem głową w dolny róg wyrównał. Po serii kornerów łodzian z oblężenia wyrwali się goście. W 80 min. do prostopadłego podania dopadł Mateusz Klich, który został sfaulowany w polu karnym z tyłu prezez Ukaha. Sędzia usunął Ukaha z boiska, a goście dostali jedenastkę. Karnego fatalnie wykonał Matusiak, posyłając piłkę wysoko nad bramkę. Grający w dziesiątkę łodzianie zdobyli gola. W 83 min. dalekie podanie z lewej Dudu wolejem zamienił na bramkę Adrian Budka. To trzeci gola łodziania w meczach z Cracovią. Gospodarze jednak ośmieszyli się. Zamiast szczęśliwego zwycięstwa wybrańcy Andrzeja Kretka pozwolili ostatniej drużynie na wyrównanie. na wyrównanie w ostatniej minucie. Było ono dziełem dublerów. podawał Dariusz Pawlusiński, a bliska wepchnął piłkę do bramki Bartłomiej Dudzic.
Widzew - Cracovia 2:2
Gole: Łukasz Broż (59 głową), Adrian Budka (83) - Bartosz Ślusarski (27), Bartłomiej Dudzić (90).
Widzew: Kaniecki - Ben Radhia, Ukah 80, Pinheiro, Dudu - Grzelczak (59 Lisowski), Broź, Radowicz, Ostrowski (46 Budka) - Robak, Sernas. Trener: Andrzej Kretek.
Cracovia: Cabaj - Janus, Polczak, Kasanović, Sasin - Ntibazonkiza, Szeliga , Radomski, Łuczak (63 Klich) - Ślusarski (70 Dudzic), Matusiak. Trener: Jurij Szatałow.
Sędzia: Mirosław Górecki (Katowice).
Widzów: 8000.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?