Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W sobotę mecz ŁKS - Włókniarz Zelów

Paweł Hochstim (opr.wm)
Szefowie ŁKS liczą, że stadion dziś zapełni się kibicami
Szefowie ŁKS liczą, że stadion dziś zapełni się kibicami Maciej Stanik
W sobotę o godz. 16 ŁKS zagra na własnym stadionie z Włókniarzem Zelów i z pewnością będą zdecydowanym faworytem tego spotkania.

ŁKS idzie przez czwartą ligę jak burza i tylko kataklizm mógłby sprawić, by łodzianie nie wywalczyli awansu do trzeciej ligi. Łódzki klub ma już na koncie 15 punktów zdobyte w pięciu meczach i 9 punktów za trzy walkowery. Łodzianie są jedynym klubem w IV lidze, który pracuje profesjonalnie - ma codzienne treningi oraz zapewnioną odpowiednią opiekę medyczną. Z

Trener Wojciech Robaszek może być zadowolony z postawy swojego zespołu, choć często zdarza mu się narzekać na skuteczność. W pięciu meczach jego zespół zdobył 18 goli, jednak sytuacji bramkowych miał kilka razy więcej.

Zarząd i piłkarze ŁKS liczą, że w sobotę na stadionie znów pojawi się około dwóch tysięcy widzów. Wprawdzie na ostatnim meczu frekwencja była mniejsza, ale wtedy ŁKS grał w środę.

* * * * *

Wciąż nie jest jeszcze jasna sprawa kolejnych wyjazdowych meczów. Na razie oficjalnie o oddaniu spotkania walkowerem poinformowała Warta Działoszyn. Większość pozostałych klubów deklaruje, że z ŁKS nie zagra, ale dokumentów do ŁZPN nikt więcej nie wysłał. Może jednak kluby zmienią zdanie i zagrają u siebie z ŁKS...?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto