Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W ŁKS mają powody do optymizmu

(bap)
Piłkarze ŁKS w tym sezonie cieszyli się już z siedmiu zwycięstw.
Piłkarze ŁKS w tym sezonie cieszyli się już z siedmiu zwycięstw. Maciej Stanik
Za piłkarzami I ligi już 10 kolejek. To dobry czas na pierwsze podsumowania. W przypadku zajmującego drugie miejsce w tabeli ŁKS można mieć wiele powodów do optymizmu. W 10 meczach łodzianie zdobyli dwa razy więcej punktów niż przed rokiem.

Drużyna ŁKS w dziesięciu spotkaniach obecnego sezonu I ligi odniosła siedem zwycięstw (nad Pogonią Szczecin, Dolcanem Ząbki, Górnikiem Łęczna, MKS Kluczbork, GKP Gorzów Wlkp., Ruchem Radzionków i Kolejarzem Stróże), dwa razy zremisowała (z Piastem Gliwice i Podbeskidziem Bielsko-Biała) i tylko raz przegrała (z Wartą Poznań). Dzięki temu na koncie ma już 23 punkty (o trzy więcej zdobyło tylko liderujące Podbeskidzie), a to porównując dwa ostatnie sezony daje powody do optymizmu. Okazuje się bowiem, że to o dwa punkty więcej niż na tym samym etapie rozgrywek miał Widzew i o trzy niż Górnik Zabrze. Oba zespoły awansowały do ekstraklasy.

Kibice ŁKS mają o wiele lepsze humory niż przed rokiem o tej samej porze. Wówczas dorobek zespołu z al. Unii był o połowę skromniejszy, wynosił zaledwie 11 punktów (trzy zwycięstwa, dwa remisy i pięć porażek), co dawało 14. miejsce w tabeli. Ówczesna drużyna dopiero w 12. kolejce nabrała rozpędu i wygrywając siedem kolejnych spotkań dołączyła do grona kandydatów do awansu.

Teraz, dzięki lepszej sytuacji organizacyjnej i finansowej, ełkaesiacy należą do tej grupy od początku rozgrywek, a passę zwycięstw kontynuują od czterech kolejek. I nie wygląda na to, by mieli ją przerywać. Podopieczni Andrzeja Pyrdoła są w bardzo dobrej formie i nie mają żadnych powodów, by drżeć przed najbliższymi rywalami. W tej rundzie czeka ich jeszcze siedem spotkań i w co najmniej pięciu z nich można oczekiwać, że odniosą zwycięstwa.

Punktów nie powinni bowiem stracić w starciach z Górnikiem Polkowice (już w sobotę o godz. 20 przy al. Unii), LKS Nieciecza (wyjazd, 16 października), Odrą Wodzisław (u siebie, 22 października), GKS Katowice (wyjazd, 30 października) i KSZO Ostrowiec (u siebie, 12 listopada). Najtrudniejsze wydają się spotkania z Sandecją Nowy Sącz (u siebie, 6 listopada) i Flotą Świnoujście (wyjazd, 20 listopada).

Jeśli sprawdzi się ten scenariusz, ŁKS na półmetku rozgrywek będzie w znakomitej sytuacji. Ale warto pamiętać, że w minionym sezonie szansę na awans ełkaesiacy zmarnowali wiosną...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto