Uniwersytet Medyczny w Łodzi ma nowe sale. Studenci uczą się na fantomach i komputerach [zdjęcia]

Centrum Dydaktyczne Uniwersytetu Medycznego w Łodzi powstało przy ul. Pomorskiej 251, tuż obok Instytutu Stomatologii. Jego wybudowanie i wyposażenie kosztowało 60 mln złotych.

- Jak sama nazwa wskazuje odbywają się tutaj zajęcia dla naszych studentów stomatologii, wydziału lekarskiego czy wydziału wojskowo-lekarskiego. To jest inwestycja w dwudziesty pierwszy wiek, to są standardy światowe - tłumaczy Joanna Orłowska z biura rektora uczelni.

Nowy kompleks łódzkiej uczelni, to przede wszystkim duża skomputeryzowana aula. Tam odbywać się będą największe uroczystości oraz multimedialne wykłady. Pomieści tysiąc osób.

Kolejnym elementem jest część dydaktyczno-laboratoryjna składająca się z sal wykładowych. To tutaj przyszli stomatolodzy uczą się przyszłego zawodu. Jednak już nie na żywych pacjentach, lecz na w pełni skomputeryzowanych fantomach. Wszystko rejestruje kamera, przez co wykładowca może ocenić poszczególne czynności studenta.

Część pomieszczeń służy do nauki uzupełniania oraz wyrywania zębów czy tworzenia protez. Jest też specjalistyczna wielostanowiskowa sala, gdzie na fantomie symulowana jest wizyta pacjenta i praca na tzw. cztery ręce. Oznacza to, że przyszły stomatolog wraz z pomocnikiem ćwiczą przypadki, jakie mogą zdarzyć się w prawdziwym gabinecie.

Innym z ciekawych miejsc jest Uczelniane Laboratorium Ruchu i Wydolności Fizycznej Człowieka. Można tutaj przeprowadzać skomplikowane badania. Jednym z nich jest analiza czynności ruchowych. Do przeprowadzenia tego badania wykorzystywana jest m.in. specjalna podłoga oraz system ośmiu kamer. Osobie poddawanej temu badaniu zakłada się specjalne czujniki tzw. markery, których ruch rejestrują wspominane urządzenia wideo. Dzięki badaniu fizjoterapeuci mogą przewidzieć ewentualne urazy, a nawet sprawdzić czy zalecona rehabilitacja odnosi skutki.

Zobacz zdjęcia Centrum Dydaktycznego UM w Łodzi

Do dyspozycji studentów jest także 20 innych sal ćwiczeniowo-seminaryjnych, wyposażonych miedzy innymi w fantomy do nauki medycyny ratunkowej, aparaty do odczuwania wibracji i temperatury, urządzenia do badania dna oka czy audiometry i urządzenia do badania stanu kości.

Cały projekt Centrum Dydaktycznego UM w Łodzi był dofinansowany przez Unię Europejską z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Łódzkiej uczelni nadal brakuje 50 mln złotych na uruchomienie kilku klinik w głównym budynku. W  lutym tego roku ministerstwo zdrowia zapewniło, że chce dokończyć tę trwającą ponad trzy dekady inwestycję.

Zobacz materiały o wydarzeniach w Łodzi
Mieszkanie dla żaka	Popularne imiona	Ćwirek w parku	Dupa Tuwima