Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uliczne bitwy wodne. Lany poniedziałek w Łodzi

(IZJ)
Tak wyglądała bitwa wodna na ul. Włókienniczej.
Tak wyglądała bitwa wodna na ul. Włókienniczej. Jarosław Ziarek
– Uwaga, chłopaki! Cel po lewej, wyłania się od ul. Milionowej – krzyczy młody mężczyzna ubrany w brązowy T-shirt i czarne sportowe spodnie. Kilkuosobowa grupa stojąca przy ul. Piotrkowskiej 272 chwyta wiadra i butelki napełnione wodą, biegnie i wylewa całą ich zawartość na młodą dziewczynę. To tylko jedna z wielu scen, jakie rozgrywały się w poniedziałek na łódzkich ulicach, na których kultywowano tradycję polewania wodą w śmigusa-dyngusa.

– Ustaliliśmy wewnętrzny regulamin – mówi jeden z członków wspomnianej grupy. – Nie oblewamy wodą osób starszych, dzieci oraz par. Pozostałych – bez wyjątku, tak dla podtrzymania tradycji.

Takie uliczne bitwy wodne, z udziałem osób wyposażonych w wiadra, miski, plastikowe butelki i foliówki, rozgrywały się jeszcze m.in. na ul. Radwańskiej, ul. Brzeźnej, ul. Włókienniczej, ul. Kilińskiego przy ul. Jaracza, ul. Piotrkowskiej (między ul. Próchnika a pl. Wolności), na skrzyżowaniu ul. Gdańskiej z ul. Legionów oraz w Parku Podolskim. Mimo to łódzcy policjanci i strażnicy miejscy oceniają, że tegoroczny lany poniedziałek przebiegał spokojnie.

– Grupy oblewały się wodą przede wszystkim między sobą –mówi dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. – Osobom postronnym obrywało się na szczęście rzadko.

Do niecodziennej sytuacji doszło jedynie przed południem przed blokiem przy ul. Maratońskiej 75. Z jednego z ulokowanych tam mieszkań została oblana 63-letnia łodzianka. Ponieważ bardzo zdenerwowała się tym faktem, poczuła się źle i trzeba było wezwać pogotowie, które odwiozło ją do szpitala im. Madurowicza.

Oblewanie wodą bez zgody polewanego to wykroczenie, za które grozi mandat od 20 do 500 zł.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto