Podczas konwentu można było wziąć udział w zarówno zaplanowanych imprezach, jak i tych wynikających spontanicznie.

- Przygotowaliśmy dla uczestników 186 godzin zorganizowanych prelekcji, wykładów i konkursów. Poza tym nocny maraton horrorów "Móóóóóóóóóóóg", naukę tańca brzucha, czy LARPy - teatralne gry fabularne - powiedział MMce Piotr Skobel, jeden z organizatorów imprezy. Konwent jest najprzyjemniejszym sposobem na realizację hobby, jakim jest fantastyka. O każdej porze dnia i nocy na pewno nie można się tu nudzić - dodaje.

Rzeczywiście, Games Room był otwarty 24 godziny na dobę. W jednym miejscu zgromadzono ponad 50 planszowych gier fabularnych.

- Mamy tu Star Crafta, Puerto Rico, War Crafta, Doom, Neuroshima Hex, Wysokie Napięcie, czy Shadows over Camelot - powiedział MMce Michał Janicki, jeden z organizatorów U-Bot 2008.

Niektóre rozgrywki trwały nawet po kilkanaście godzin. Można było również zagrać w gry konsolowe, szczególnie takie sterowane ruchem ciała.

Na Konwent Fantastyki U-BOT 2008 przybyło ok. 400 osób. Najczęściej byli to nastolatkowie i studenci, ale zdarzały sie również rodziny z dziećmi, szczególnie w niedzielę podczas dnia otwartego. A już w przyszłyzm roku zostanie zorganizowany w Łodzi Polcon 2009, czyli największe święto miłośników fantastyki w naszym kraju.

MM Łódź poleca:

**

Od redakcji: Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz nadsyłania zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście. Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich eMeMki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje Miasto.