Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trener ŁKS o derbach Łodzi

(pas)
Przy piłce Antoni Łukasiewicz.
Przy piłce Antoni Łukasiewicz. fot. Paweł Łacheta
Trener ŁKS Michał Probierz słusznie uważa, że jego podopieczni nie potrzebują dodatkowej motywacji. Nie będzie im puszczał np. muzyki z "Gladiatora", żeby pobudzić ich do walki, bo to jest niepotrzebne.

Michał Probierz: - W takim meczu nie trzeba nikogo motywować. Wystarczy, że będzie pełny stadion. Zawodnicy sami zdają sobie sprawę z wagi tego spotkania. Wszyscy czekają na takie mecze. Z większą niecierpliwością czekamy na ten mecz, niż na takie pojedynki, jak w Bełchatowie, gdzie na trybunach zjawiało się 900 osób. Jest to na pewno bardzo fajne przeżycie. Ale wygrać przy takiej publiczności, to jest przeżycie wyjątkowe.

Na pytanie, czy wynik remisowy go zadowoli, trener odpowiedział: - Jeśli byśmy przegrywali 0:2 i zremisowali 2:2, to byłoby super. Ale jeśli byśmy prowadzili, a by się skończyło remisem, to nie wszyscy byliby zadowoleni. Mecz składa się z różnych fragmentów. Dla mnie najważniejsze, żebyśmy dobrze grali, a przy okazji wygrali.

Porażka w ostatnim sparingowym meczu z Legią Warszawa Probierza wcale nie załamała. Ba uważa on, że jego zawodnicy pokazali się w wielu momentach z dobrej strony. - Ale krok po kroku staramy się iść do przodu dzięki pracy. Nie da się wszystkiego nadrobić od razu. My będziemy się cieszyć, jeśli nasza gra poprawi się o 4-5 procent. W tym najbliższym meczu wygra zespół, który będzie walczył, nie pozwoli przeciwnikowi się podnieść. To jest kluczowe. My musimy zagrać tak, jak w meczach, w których wyrywaliśmy punkty. To nie będzie wielkie widowisko. Z tych derbów, które pamiętam, tylko jedne były bardzo dobrym widowiskiem. Tak generalnie to były typowe mecze walki.

Szkoleniowiec wierzy w swój zespół: - Do meczu przygotowywaliśmy się bardzo sumiennie. Przez ten okres, który tutaj jestem, widzę, jaki postęp robi ten zespół. Staramy się coraz bardziej grać w piłkę. Śmieszą mnie opowieści, że to jest sensacja, iż Widzew tak dobrze gra w tym roku. Widzew praktycznie od czterech czy pięciu lat nie zmienia składu. Dochodzą tylko do niego pojedynczy zawodnicy. Mają bardzo dobry zespół. To nie jest przypadek. Jednak mimo wszystko my jedziemy na ten mecz z optymizmem. Musimy wyeliminować atuty, których Widzew ma dużo. Na pewno też błędy, które popełniają, musimy wykorzystać. Zrobimy wszystko, żeby wygrać te derby i doskoczyć do środka tabeli.

W ostatnich przed derbami zajęciami ŁKS uczestniczyło 24 zawodników, a wśród nich rekonwalescent Bogusław Wyparło.

Sztab szkoleniowy nie zdecydował się w niedzielę na wyznaczenie meczowej osiemnastki. - Jesteśmy jedną drużyną. Jestem pełen uznania dla wszystkich graczy, którzy przygotowywali się do konfrontacji z Widzewem. Widziałem, że na treningach nikt się nie oszczędzał i to jest bardzo ważne. Dlatego osiemnastkę wytypuję tuż przed spotkaniem - powiedział Michał Probierz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto