Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Transmisja z MET: "Don Carlos" Giuseppe Verdiego - grand opera

Redakcja
Kolejna wspaniała inscenizacja Metropolitan Opera z Nowego Jorku zagościła wczoraj łódzkiej filharmonii. Widzowie mieli okazję obejrzeć bezpośrednią transmisję wybitnej i znakomicie wykonanej opery, włoskiego kompozytora Giuseppe Verdiego pod tytułem "Don Carlos".

"Don Carlos" to kolejna opera Giuseppe Verdiego, osnuta na dramatach Friedricha Schillera. Akcja utworu toczy się w XVI-wiecznej Hiszpanii. W dziele zostało znakomicie zobrazowane życie syna króla Filipa II Habsurburga, czyli tytułowego Don Carlosa. Ukazano w nim ciemną stronę dziejów Hiszpanii i króla Filipa II działającego w porozumieniu ze Świętą Inkwizycją. W operze Verdiego dominują wątki miłości Elżbiety (matki Carlosa) z samym Don Carlosem, przyjaźni Carlosa i markiza Posy - Rodriga, a także historyczne (walki ludu flamandzkiego o niepodległość).

Elżbieta (córka króla Francji) zakochana w Don Carlosie (infancie hiszpańskim) z powodów politycznych zostaje zmuszona do małżeństwa z jego ojcem - królem Hiszpanii Filipem (wspaniała rola Ferrucio Furlanetto). Niestety, postanowienia dynastyczne biorą górę i Elżbieta wychodzi za mąż za hiszpańskiego władcę. Don Carlos z powodu miłosnego cierpienia przebywa w klasztorze. Do opuszczenia miejsca odosobnienia, w imię walki i niepodległość Flandrii, namawia go przyjaciel Rodrigo - markiz Posa (świetna partia barytonowa Brytyjczyka Simona Keenlyside'a).

Don Carlos (piękna rola francuskiego tenora Roberto Alagny) i markiz Posa przysięgają sobie w przepięknym duecie "Dio che nellalma infondere amor", dozgonną przyjaźń. Kolejne akty w znakomity sposób ukazują skomplikowaną sytuację miłosno-polityczną.

Dramatyzm miłości i polityki

W Don Carlosie zakochuje się, także księżniczka Eboli ( w tej roli znakomita rosyjska mezzosopranistka Anna Smirnova). Król Filip podejrzewa, iż Elżbieta nie jest mu wierna i nakazuje Posie śledzenie małżonki. Don Carlos przybywa z posłami flamandzkimi na dwór królewski prosząc o zarządzanie Flandrią. Filip pozostaje niewzruszony i odrzuca taką możliwość. Wzburzony infant, chce pojedynkować się z własnym ojcem. Szpadę odbiera mu niespodziewanie Rodrigo, za co otrzymuje, od króla tytuł książęcy. Król Filip skarży się, w przejmującym i świetnie wykonanym aktorsko - wokalnie monologu "Ella giammai mamo!" na los i nieszczęśliwe małżeństwo. Skazuje syna na śmierć za wystąpienie przeciwko panującemu. Po dramatycznej scenie ze ślepym, Wielkim Inkwizytorem (przepięknie śpiewa wielokrotnie nagradzany za tę partię, Amerykanin Eric Halfvarson) musi dokonać, także egzekucji na oddanym i szlachetnym Posie. Król Filip stwierdza, że władza prawa i kościoła jest bezgraniczna.

Księżniczka Eboli wykrada szkatułkę królowej i wręcza Filipowi, bowiem znajduje się tam portret Don Carlosa. Elżbieta zauważając brak szkatułki jest bliska śmierci, jednak z opresji ratuje ją król i markiz Posa. Eboli wyznaje wszystkie swoje grzechy, za co zostaje wygnana z dworu. Księżniczka złorzeczy na swoją piękną urodę postanawiając ratować Don Carlosa (opisuje sytuację w arii "O don fatale"). Wyrok dla markiza Posy został wydany. Rodrigo pojawia się więzieniu u don Carlosa, gdzie powierza mu dalszą walkę o niepodległość Flandrii (aria "Per me giunto e il di supremo") i informuje o tajemnym spotkaniu z Elżbietą. Święta Inkwizycja w podstępny sposób zabija markiza. Rodrigo wie, że jego śmierć jest potrzebna ukochanej Flandrii i przyjacielowi. Don Carlos zjawia się w klasztorze, by porozmawiać z załamaną królową Elżbietą (świetna rola Rosjanki Mariny Poplavskayej). Dramatyzm ukazuje aria Elżbiety "Tu che le vanita". Zjawia się także, król Filip z żołnierzami Inkwizycji. Przy próbie pojmania don Carlosa, duch cesarza Karola V (dziadka don Carlosa) mówi o cierpieniu i niebiańskim spokoju. Don Carlos i Elżbieta wiedzą, iż tylko w raju będą mogli być razem.

Genialna inscenizacja

Inscenizacja w Met była wspaniała, co jest nie tylko zasługą śpiewaków, ale także znakomicie prowadzącego orkiestrę Yannick'a Nezet - Seguin. Świetne tempo i energia spowodowały, iż nie odczuwało się zupełnie długości monumentalnego, 5 - aktowego dzieła. Wokaliści ukazali, w wyjątkowy sposób, bardzo wysoki kunszt gry aktorskiej, co dodało kolorytu tej wzruszającej operze. Można było zaobserwować, także świetne umiejętności śpiewu w różnych sytuacjach np. leżąc czy tańcząc. Dekoracje pokazywały często w sposób symboliczny dramatyczność sytuacji. Przepiękna i fascynująca opera Giuseppe Verdiego została zaprezentowana w koprodukcji z Royal Opera House, Covent Garden i Norvegian National Opera and Balles i Metropolitan Opera.

Obsada:
Filip II (król Hiszpanii) - Ferrucio Furlanetto - bas
Don Carlos (infant hiszpański )- Roberto Alagna - tenor
Rodrigo (markiz Posa) - Simon Kennlyside - baryton
Wielki Inkwizytor - Eric Halfvarson - bas
Mnich - Alexei Tanovitsky - bas
Elżbieta de Valois - Marina Poplavskaya - sopran
Księżniczka Eboli - Anna Smirnova - mezzosopran
Tebald - Layla Claire - sopran
Hrabina Aremberg - Anne Dyas - rola niema
Hrabia Lerma Edward Valdes - tenor
Głos z nieba - Jennifer Check - sopran
Orkiestrą The Metropolitan Opera dyrygował Yannick Nezet - Seguin.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto