Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Telefon Zaufania czynny wieczorem

(mj)
fot. Łukasz Kasprzak
- Dobre dwie godziny dzwoniłem po południu do Telefonu Zaufania (42 192 88) i nie udało mi się z nikim porozmawiać - żali się pan Jacek z Bałut. - Odzywa się tylko automatyczna sekretarka i informuje, że telefon czynny jest od godz. 15. Dzwoniłem o 16, 17 - i nic. Przecież tam zwracają się ludzie potrzebujący pomocy, nie powinni czuć się lekceważeni.

Reporterce Expressu Ilustrowanego udało się dodzwonić dopiero wieczorem. Okazuje się, że od 1 stycznia br. zmieniły się godziny, w jakich czynny jest telefon - w dni powszednie w godz. 19-7, a w soboty, niedziele i święta - przez całą dobę. Jednak informacji nagranej na sekretarkę nie uaktualniono.

- Obiecuję, że w najbliższych dniach sprawę załatwimy. Wszystkich naszych klientów bardzo przepraszam - mówi dr Artur Antczak z Miejskiego Ośrodka Profilaktyki Zdrowotnej w Łodzi.

Dlaczego skrócono godziny pracy?

- To wynik naszych obserwacji - wyjaśnia dr A. Antczak. - Dzwoni nieco mniej osób. Kiedyś placówki ochrony zdrowia pracowały do godz. 15. Dlatego telefon działał właśnie od tej godziny. Dziś pomoc psychologiczną czy psychiatryczną można uzyskać nawet do godz. 20. Wiele osób woli rozmawiać osobiście.

Telefon Zaufania w Łodzi ma blisko 30-letnią tradycję. Obsługuje go 5-6-osobowa grupa psychologów, gwarantuje pełną anonimowość. Korzystają z niego osoby borykające się m.in. z problemami osobistymi, rodzinnymi, depresją, lękami, sprawami bytowymi itp. Prócz niego działa także "telefon nadziei" - bezpłatny numer 112 800 - dla kobiet w ciąży i z maleńkimi dziećmi.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto