- Nie przyszliśmy zwalczać ŁZPN - mówi Tomasz Laszczyk z S.O.S. dla Polskiej Piłki - Zależy nam na dobru całej polskiej piłki.
Grupa kibiców, wśród których byli fani Widzewa, ŁKS, a także np. GKS Bełchatów przemaszerowała od Centrau II do siedziby ŁZPN. Kilkunastu kibiców z transparentami, w milczeniu zaprotestowało przeciw obecnej sytuacji piłki nożnej w naszym kraju.
Była to kolejna akcja - po "Pustym Stadionie", kiedy w Chorzowie duża część fanów zbojkotowała mecz reprezentacji Polski. Tym razem manifestacja miała charakter lokalny. W wielu miastach pod okręgowymi lub wojewódzkimi oddziałami należącymi do Polskiego Związku Piłki Nożnej zapłonęły znicze.
W Łodzi było kulturalnie, a władze ŁZPN spotkali się z delegatami kibiców.
- Jesteśmy otwarci na współpracę z kibicami - deklarował Edward Potok, prezes ŁZPN - Jeśli będziemy wiedzieć, że jesteście z nami, będzie nam łatwiej walczyć o nasze sprawy w czasie walnego zgromadzenia PZPN.
Stowarzyszenie S.O.S. dla Polskiej Piłki zapowiedziało, że podobne akcje, happenngi będzie organizowało mniej więcej co miesiąc.
Tekst: Marcin Bałczewski
MM Łódź patronuje:
|
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
