Protestujący przeciw likwidacji zebrali się na dziedzińcu oddzielającym Urząd Miasta Łodzi od Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego. Kiedy grupa rodziców chciała wejść do budynku urzędu miasta, uniemożliwiła im to straż miejska.
Według relacji związkowców, kiedy ludzie zaczęli gromadzić się przed urzędem, strażnicy powiedzieli im, że wiceprezydent Marek Cieślak zarezerwował dla nich jedną z sal magistratu. - Kiedy jednak po kilkunastu minutach chcieli wejść, aby skorzystać z oferty, dowiedzieli się, że ten sam wiceprezydent Marek Cieślak zamknął salę dla interesantów. - wyjaśniali obecni przed urzędem przedstawiciele związków zawodowych.
Delegacja protestujących poszła natomiast do wojewody, gdzie złożono wniosek o unieważnienie uchwały. Wojewoda Jolanta Chełmińska zapowiedziała zbadanie zasadności uchwał o likwidacji łódzkich szkół. Wojewoda ma na to 30 dni.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?