Odwołany dotychczasowy prezes Mieczysław Teodorczyk (SLD) nie straci jednak pracy, jest bowiem radnym wojewódzkim i na jego zwolnienie musiałby wyrazić zgodę Sejmik Województwa Łódzkiego (a podobno nie było jeszcze takiego przypadku w historii polskiego samorządu, by radni zgodzili się na zwolnienie kolegi - radnego). Na razie Teodorczyk jest na 9-dniowym urlopie, a to, jaką funkcję będzie pełnił później, zależy od decyzji Tomaszewskiego.
Bez względu na to, jaka ona będzie, byłemu prezesowi do końca kadencji sejmiku, czyli przez cztery lata, będzie się należała prezesowska pensja - 18 tys. 24 zł brutto. Tyle samo miesięcznie ma zarabiać Tomaszewski. W ZWiK kilka miesięcy temu znaleźli zatrudnienie także dwaj miejscy radni SLD: Tomasz Trela i Piotr Bors - ich również przed zwolnieniem chroni mandat.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?