Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Siatkarki Organiki wróciły bez punktu

(bap)
Atak Joanny Kaczor próbują zablokować Marta Szymańska (z lewej) i Julia Szeluchina.
Atak Joanny Kaczor próbują zablokować Marta Szymańska (z lewej) i Julia Szeluchina. fot. Maciej Stanik
Po zwycięstwach nad Atomem Trefl Sopot i Aluprofem Bielsko-Biała siatkarkom Organiki Budowlanie nie udało się pokonać kolejnego faworyta PlusLigi. W Muszynie łodzianki przegrały 1:3.

Do wicemistrzyń Polski i wicelidera obecnych rozgrywek Organika nie jechała w roli faworyta, ale kibice mogli liczyć na powrót z jakąś zdobyczą punktową. Podopieczne Małgorzaty Niemczyk nie boją się bowiem ligowych mocarzy, o czym przekonały się już drużyny Atomu Trefl Sopot i Aluprofu Bielsko-Biała. Poza tym łódzka drużyna ciągle potrzebuje punktów, bo w tabeli dogoniła ją przedostatnia Stal Mielec.

To, że w Organice tkwi duży potencjał, pokazał pierwszy set. Świetnie zagrywały, przyjmowały i grały w bloku, przez który nie mogła przebić się nawet Joanna Kaczor i gdyby nie znakomita Debby Stam-Pilon (wybrana MVP meczu) wygrana łódzkiej drużyny byłaby wyższa.

Przegrany set na gospodynie podziałał jak płachta na byka. Trzeba jednak zaznaczyć, że po drugiej stronie siatki nie napotkały wielkiego oporu. Podopieczne Niemczyk zagrały bardzo słabo na przyjęciu i zagrywce i w tej partii zdobyły zaledwie 14 punktów.

Trzeci set zaczął się obiecująco - od prowadzenia Organiki 3:1 i 4:2. Później jednak okazało się, że łodzianki tylko trochę poprawiły swoją grę. Niestety, punkty traciły seriami, a ich ataki zbyt często kończyły się na antence lub poza boiskiem. Trochę nadziei dało wejście Joanny Mirek, ale strata była już zbyt duża do odrobienia.
Nieoczekiwanie jednak w czwartej odsłonie to w grze miejscowych coś się zacięło. Łodzianki przegrywały już 1:4, by po kilku minutach prowadzić 11:5. Podopieczne Niemczyk odzyskały wreszcie swój rytm gry i znów były równorzędnym rywalem wicemistrzyń Polski. Łodziankom długo udawało się utrzymać prowadzenie, ale gospodynie wreszcie dopięły swego, choć w końcówce Organika zdołała obronić dwie piłki meczowe.

Muszynianka Muszyna - Organika Budowlani 3:1 (25:27, 25:14, 25:19, 25:23)
Muszynianka: Sadurek 5, Jagieło 14, Bednarek-Kasza 16, Kaczor 3, Stam-Pilon 16, Gajgał 9, Zenik (libero) oraz Piątek 10, Śrutowska.
Organika: Kosek 11, Teixeira 2, Szymańska 1, Sheluchina 7, Wojcieska 7, Zaroślińska 13, Ciesielska (libero) oraz Bryda 9, Echenique 1, De Paula 2, Mirek 1.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto