Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Siarka lepsza od ŁKS-u [foto]

Redakcja
Koszykarze ŁKS-u przegrali we własnej hali z Siarką Tarnobrzeg 57:72. Była to dziesiąta porażka łodzian w tym sezonie.

Początek na pięć (trójek)

Pierwsza kwarta była wyrównana tylko do stanu 4:4. Po 2-óch minutach Piotra Trepkę zmienił Dariusz Kalinowski i nasi koszykarze rozpoczęli "festiwal" strzelecki w rzutach za trzy punkty. Kolejne "trójki" trafiali Krzysztof Morawiec i Bartosz Szczepaniak (po dwie) oraz wprowadzony Kalinowski (jedną). "Ełkaesiacy" dobrze wracali do obrony i przechwytywali piłkę, dzięki czemu po pierwszych dziesięciu minutach prowadzili 21:11.

Dwa punkty w siedem minut

W drugiej kwarcie obraz gry zmienił się o 180 stopni. Za trzy zaczęli trafiać przyjezdni – szczególnie Bartosz Krupa (17 punktów do przerwy), a łodzianie pudłowali w najprostszych sytuacjach. Morawiec całą kwartę przesiedział na ławce, a pozostali koledzy już nie trafiali zza linii 6,25 m. Radosław Czerniak próbował poprawić jakość gry wprowadzając kolejnych rezerwowych – Bartosza Bartoszewicza i Kacpra Kromera, ale zmiany nic nie dawały. Przez siedem minut nasi zawodnicy zdobyli zaledwie dwa punkty i w efekcie do przerwy przegrywali już 33:36.

Doping do końca

Po wznowieniu gry łodzianie grali agresywniej. Na tablicach aktywniejszy był Daniel Wall, ale nie przekładało się to na zdobycze punktowe. W przeciwnej drużynie trafiali Wojciech Barycz i – były gracz ŁKS-u – Tomasz Pisarczyk. Po trzeciej kwarcie goście prowadzili już dziesięcioma punktami i w ostatniej części gry powiększali przewagę.

Fatalna skuteczność

Ożywienie w naszym zespole wniosła jeszcze „trójka” Kalinowskiego na 48:57. "Ełkaesiacy" zaczęli bronić na połowie gości i pojawiły się szanse na odrobienie strat. W środowy (24.02.2010 r.) wieczór zawodziła jednak skuteczność. Spod kosza nie potrafili trafić Jakub Dłuski i Wall. Łodzian próbowali jeszcze zmobilizować kibice, którzy nieustannie dopingowali zespół do samego końca, ale ostatecznie to goście okazali się lepsi 57:72. "Ełkaesiacy" zanotowali w całym spotkaniu cztery starty więcej od rywali. Przede wszystkim zawiodła jednak skuteczność naszych graczy – 48% za jeden, 36% za dwa i 25% w rzutach za trzy punkty.

Rewanż w play-off?

Po porażce ŁKS zajmuje szóstą pozycję (42 pkt.), a Siarka jest trzecia (46 pkt.). Jeśli obie drużyny utrzymają te pozycje to w pierwszej rundzie fazy play-off będą ze sobą rywalizowały. Do końca rozgrywek zasadniczych pozostały cztery kolejki, a ŁKS kolejne spotkanie rozegra w sobotę (27.02.2010 r.) w Tychach z miejscowym Big Starem.

ŁKS Sphinx Petrolinvest Łódź – ASK KS Siarka Tarnobrzeg 57:72
(21:11, 12:25, 10:17, 14:19)
ŁKS: Trepka (2 pkt.), Szczepaniak (14 pkt.), Morawiec (6 pkt.), Wall (6 pkt.), Dłuski (4 pkt.) - Krajewski (7 pkt.), Bartoszewicz (4pkt.), Kalinowski (6pkt.), Tonkiel (0 pkt.), Kromer (3 pkt.), Grabowski (0 pkt.), Kenig (5 pkt.)
Siarka: Krupa (17 pkt.), Szpyrka (5 pkt.), Czerwonka (5 pkt.), Barycz (23 pkt.), Miś (2 pkt.) - Pisarczyk (14 pkt.), Baran (6 pkt.), Uriasz (0 pkt.), Ucinek (0 pkt.)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto