Łodzianin prosił Radę Miejską, aby zajęła się sposobem rozliczania opłat za mieszkanie, które, według niego, były zawyżone. Sąd zażądał od rady odpowiedzi na postawione zarzuty.
Przez dwa miesiące nikt nie ustosunkował się do skargi łodzianina. W tej sytuacji zażądał on ukarania Rady Miejskiej za opieszałość.
W uzasadnieniu napisał: wymierzenie organowi grzywny ma na celu nie tylko jego zdyscyplinowanie, ale powinno także stanowić sankcję za naruszenie podstawowego prawa jednostki, jakim jest prawo do rozpatrzenia sprawy bez uzasadnionej zwłoki.
Robert Sawicki mówi, że nie jest to duża kwota, ale satysfakcjonuje go, bo chodziło przede wszystkim o szacunek dla zwykłego obywatela.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?