Rusza przetarg na budowę stadionu Widzewa

Pyta.pl z wizytą na stadionie Widzewa [wideo]

17 marca ogłoszono przetarg na budowę stadionu miejskiego w miejscu obecnego obiektu Widzewa. Procedura przetargowa potrwa, w zależności od liczby zapytań od potencjalnych wykonawców, od 40 do 90 dni. Następnie, w ciągu miesiąca miasto rozpatrzy wszystkie oferty i wybierze najlepszą ofertę.
Cała procedura ma się zakończyć do końca czerwca. Jeśli tak się stanie to pierwsze prace rozbiórkowe ruszą już w lipcu. Od momentu podpisania umowy wykonawca będzie miał 2,5 roku na wybudowanie całego obiektu.

Stadion miejski ma kosztować 170 mln zł. Obiekt będzie dostosowany do rozgrywek piłkarskiej ekstraklasy oraz rugby i pomieści 18 tys. widzów. Przebudowany zostanie także układ drogowy wokół stadionu.

Podczas prac ziemnych Widzew ma rozgrywać mecze u siebie. Po wyburzeniu trzech trybun, kibice będą mieli do dyspozycji jedynie znajdująca się za bramką od strony północnej "Niciarkę".

ŁKS przed rundą wiosenną. Czy stadion spełni wymogi? [zobaczcie zdjęcia, film]

12 marca kibice Widzewa, zniecierpliwieni opóźniającym się ogłoszeniem przetargu, rozpoczęli akcję wysyłania maili i wykonywania telefonów do biura Prezydenta i ZDiT. Hanna Zdanowska oraz przedstawiciele klubu zaprzeczyli jednak, że dopiero te działania miały wpływ na przyspieszenie procedur. - W przypadku takich inwestycji ważny jest spokój i precyzyjne określenie wszystkich szczegółów, aby przetarg nie został później unieważniony - dodał Paweł Młynarczyk, prezes zarządu Widzewa.

Podczas konferencji prasowej zapewniano również, że stadion powstanie niezależnie od klasy rozgrywek, w jakiej zagra Widzew w przyszłym sezonie. - Nie budujemy stadionu na tu i teraz, nie patrzymy na ligę, w jakiej gra, czy będzie grał zespół - mówi Hanna Zdanowska. - Ma on służyć łodzianom przez długie lata.