Najpiękniejsze fanki EURO! |
Rugbyści Budowlanych Łódź tworzą w tym sezonie niesamowitą historię. Podopieczni Mirosława Żórawskiego nie przegrali żadnego meczu w rundzie zasadniczej, nie przegrali w pucharze polski i zmierzają pewnie do Finału Mistrzostw Polski.
Może się okazać, że tworzenie historii będzie trwało, bo w klubie chcą, by drużyna w Finale Mistrzostw Polski zagrała na stadionie przy al. Piłsudskiego 138 - tam gdzie swoje mecze rozgrywa Widzew Łódź. Na trybunach mogłoby wtedy zasiąść prawie 10 tysięcy kibiców.
Jednak, żeby zagrać w finale, trzeba pokonać w dwumeczu Posnanię Poznań. Na wyjeździe łodzianie zwyciężyli 34:15, więc zaliczka jest, ale nie można sobie pozwolić na rozluźnienie. - Pierwszy mecz półfinałowy w Poznaniu pokazał, że w fazie play-off nie wolno lekceważyć zespołu, z którym wysoko wygrało się w rundzie zasadniczej. Tym razem jednak to naszymi atrybutami będą kibice i własne boisko - mówi Mirosław Żórawski.
W rundzie zasadniczej Budowlani rozgromili Posnanię!
Budowlani z Posnanią zagrają bez kontuzjowanych Davita Gugushvili, Mindii Abashidze i Pawła Grabskiego oraz chorego Kamila Peplińskiego. Nie wystąpią też Kamil Bobryk (mecz klubowy Vienne) i Jean Boute (zakaz Polskiego Związku Rugby), a pod znakiem zapytania stoi występ Meraba Gabuni, który powraca po urazie.
Mecz Budowlani Łódź - Posnania Poznań odbędzie się jutro (16 czerwca) na stadionie przy ul. Górniczej 5. Początek o godzinie 15.
Czytaj więcej o sporcie w Łodzi:
Wywiad MM: Co robisz na Euro 2012, kibolu?
Roy Jones Jr vs Dawid Kostecki - ceny biletów na "Starcie Tytanów"
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?