Uwagę przyciągało porsche 911 targa z 1973 roku, które w ubiegłym sezonie zdobyło mistrzostwo Polski pojazdów zabytkowych.
Krzysztof Elsner z Łodzi, właściciel auta, kupił je trzy lata temu w Kalifornii.
- To prawdziwe cacko - zachwala swój pojazd. - Drugiego w takim stanie nie ma w kraju. Oryginalne są wszystkie podzespoły, tapicerka i lakier metalik.
Dariusz Pająk, organizator rajdu, przyjechał citroenem DS z 1970 r. Takim autem jeździł Charles de Gaulle.
- Kupiłem go w Lille we Francji. Przyjechał do Łodzi, pokonując 4 tys. km. Wyremontowałem blacharkę, położyłem lakier i skórzaną tapicerkę - mówi Dariusz Pająk.
Robert Mastalerz z Pabianic, właściciel syreny 104 z 1971 r., zapewnia że jego 3-cylindrowy, 40-konny pojazd jest niezawodny.
- Cztery lata temu pojechałem nią na rajd do Paryża. Trasę o długości ponad 3 tys. kilometrów przejechała bez problemu. Po drodze nie mogłem się tylko opędzić od gapiów - mówi.
Uczestnicy rajdu mieli do pokonania ok. 100 km. Czekały na nich także próby sprawnościowe. Na metę przed pałacem w Piorunowie dojechały wszystkie załogi. Najlepszy był Robert Mastalerz i jego "kurołopka".
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?