MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Przy ulicy Koszalińskiej grasował agresywny pies. Zagryzł psa i atakował ludzi

Krzysiek Żyła
Krzysiek Żyła
W poniedziałek, 21 stycznia Straż Miejska została wezwana do ...
W poniedziałek, 21 stycznia Straż Miejska została wezwana do ... sxc.hu
W poniedziałek, 21 stycznia Straż Miejska została wezwana do psa, który na tyłach Szkoły Podstawowej przy ul. Koszalińskiej atakował przechodniów.

Po przybyciu strażników na miejsce okazało się, że pies przypominający amstafa jest cały we krwi.

Zaatakował on przechodzącą kobietę prowadzącą na smyczy psa. Strażnicy rozdzielili gryzące psy. Po chwili agresywny pies uciekł i wbiegł na jedną z posesji przy ul. Koszalińskiej.

Strażnicy zapędzili go na klatkę schodową. Wezwany na miejsce interwencji specjalistyczny patrol Straży Miejskiej Oddziału Prewencji schwytał agresywne zwierzę i przewiózł je do schroniska dla zwierząt.

Na terenie posesji funkcjonariusze zastali również mężczyznę, który początkowo zaprzeczał, że jest jego właścicielem, jednak po zeznaniach kilku świadków i sąsiadów, którzy wskazali go jako opiekuna agresywnego psa, mężczyzna przyznał się.

Zagryzł innego psa

Okoliczni mieszkańcy zeznali, że pies ten już wcześniej wielokrotnie uciekał właścicielowi, był bardzo agresywny i atakował ludzi. Później okazało się, że ten sam pies chwilę wcześniej zaatakował i zagryzł psa, którego zwłoki leżały na ul. Koszalińskiej przy Tczewskiej.

Właściciel agresywnego zwierzęcia został poinformowany, że zostanie skierowany przeciwko niemu wniosek do sądu o ukaranie za brak nadzoru nad psem. Ponadto został poinformowany, że sprawa zostanie przekazana na policję w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa, gdyż kobieta broniąca psa została pogryziona przez rozszalałe zwierzę.

Zobacz materiały "na sygnale" z Łodzi

Łapanie gadówW psa z wiatrówkiMaskotki w karetkach
Samochód w pociąg
od 7 lat
Wideo

Michał Probierz o Ekstraklasie i Euro

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto