Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Protest. Związkowcy Zakładu Wodociągów i Kanalizacji przyszli z taczkami pod Urząd Miasta Łodzi ZDJĘCIA

Marcin Darda
Marcin Darda
Kolejny w ciągu dwóch tygodni protest pracowników miejskiej spółki Zakład Wodociągów i Kanalizacji. Tym razem nie pod siedzibą ZWiK, a Urzędem Miasta Łodzi.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE>>>
Kolejny w ciągu dwóch tygodni protest pracowników miejskiej spółki Zakład Wodociągów i Kanalizacji. Tym razem nie pod siedzibą ZWiK, a Urzędem Miasta Łodzi. CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE>>>Grzegorz Gałasiński
Kolejny w ciągu dwóch tygodni protest pracowników miejskiej spółki Zakład Wodociągów i Kanalizacji. Tym razem nie pod siedzibą ZWiK, a Urzędem Miasta Łodzi.

Związkowcy protestowali dwa tygodnie temu, a teraz przyszli pod UMŁ. Dlaczego? Bo to tam urzęduje prezydent Łodzi Hanna Zdanowska (PO). Prezydent podniosła czynsz dzierżawny, który ZWiK odprowadzaja do Łódzkiej Spółki Infrastrukturalnej za korzystanie z sieci wod-kan. Czynsz ZWiK, w części także dla miasta Łódź, wyniósł ponad 92 mln zł, a za 2020 r. spółka zanotowała blisko 6 mln zł i to po raz pierwszy w swej 95 letniej historii. Tymczasem ŁSI, które część czynszu wkłada w modernizację i budowę nowych odcinków sieci, była na plusie 2,5 mln zł.

Związkowcy domagają się nie obniżenia czynszu, a oddania sieci pod zarząd ZWiK. Miasto Łódź chce połączyć ZWiK i Grupową Oczyszczalnię Ścieków w jedną spółkę, związki zawodowe ZWiK (cztery z sześciu), są zdania, że wysokość czynszu i nieprzekazania infrastruktury do ZWiK, doprowadzi spółkę do upadku, nie chcą także zwolnień w załodze. Prezes ZWiK Jacek Kaczorowski zapowiedział, że spółka do końca roku chce ograniczyć zatrudnienie z 996 do 900 pracowników.

Miasto Łódź wysokość czynszu uważa za "rzetelnie skalkulowaną" przez eksperta. Sekretarz miasta Wojciech Rosicki niedawno odpowiadając na list związkowców stwierdził, że to nie wysokość czynszu doprowadziła do strat ZWiK-u, a niezatwierdzenie w 2020 r. przez państwowego regulatora Wody Polskie zmiany taryfy opłat za wodę i ścieki (na wyższą - red.). Przepychanka między zarządzaną przez PO Łodzią, a Wodami Polskimi kontrolowanymi przez PiS, trwa już ponad rok. Wody Polskie nie zatwierdziły w 2020 r. zmiany taryfy uzasadniając decyzję m.in ... zbyt wysokim czynszem dzierżawnym.

Na początku maja Wody Polskie odmówiły zatwierdzenia taryfy, która powinna obowiązywać od 12 czerwca 2021 r. przez trzy kolejne lata, także wyższej i również ze z względu m.in. na wysoki czynsz dla ŁSI. Zarząd ZWiK stoi jednak na stanowisku, że regulator decyzje wydał przekraczając ustawowy termin 45 dni, a w związku z tym decyzja nie ma mocy prawnej. ZWiK zapowiada jednak, że do momentu zakończenia sporu łodzian obowiązuje taryfa zatwierdzona w 2018 r.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto