MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Premiera "Barbelo, o psach i dzieciach" w Jaraczu

Łukasz Kaczyński
W spektaklu zobaczymy m.in. Justynę Wasilewską i Marka Nędzę
W spektaklu zobaczymy m.in. Justynę Wasilewską i Marka Nędzę fot. Krzysztof Szymczak
W sobotę na Scenie Kameralnej Teatru im. S. Jaracza w Łodzi pierwszy z premierowych pokazów spektaklu "Barbelo, o psach i dzieciach" serbskiej dramatopisarki Biljany Srbljanović w reżyserii Anny Augustynowicz.

Według apokryfów Barbelo to "żeńska bytowość, żeński aspekt Bóstwa", Matka-Ojciec Demiurga identyfikowanego ze starotestamentowym "bogiem zazdrosnym". W gnostyckim rozumieniu Demiurg stworzył świat, którego mieszkańcy wyzbyci są życia duchowego. Tacy są bohaterowie sztuki Srbljanović.

- To przede wszystkim spektakl o zwierzęcej potrzebie miłości - mówi Anna Augustynowicz. - Ludzie są tu jak psy, które chcą być i wierne, i wściekłe, i kochane.

Akcja dramatu rozgrywa się w Serbii czasu transformacji. Członkami pozornie normalnej rodziny są: Marko, który odnosi sukcesy w polityce, ale z rolą głowy rodziny całkiem sobie nie radzi, jest niemal ubezwłasnowolniony przez 8-letniego syna, Zorana. Zoran, osierocony przez matkę, rozpaczliwie poszukuje miłości (autorka uczyniła go wiecznie głodnym). Coraz bardziej ostentacyjnie przywłaszcza sobie imię ojca. To zamknięty w sobie, zdystansowany obserwator. Druga żona Marka, Milena, jako jedyna w rodzinie przejawia dziecięcy entuzjazm.

Rozpad tradycyjnych więzi międzyludzkich to jeden z ważnych dla Srbljanović tematów.

- Forma spektaklu jest pewnym odniesieniem do metafory z obrazu Leonarda da Vinci "Święta Anna Samotrzecia" - wyjaśnia Augustynowicz. - Święta Anna trzyma na kolanach Maryję, która trzyma Jezusa, a ten z kolei obejmuje baranka - ofiarę, którą się stanie. Zoran trzyma na kolanach psa. Czy to jest jego przeznaczenie?

Przedstawienie w "Jaraczu" jest polską prapremierą sztuki.

- Po raz pierwszy pracuję nad spektklem, do którego wchodzą wszystkie didaskalia. Tak mocno są w nim zakotwiczone, autorka zaś staje się jedną z postaci dramatu. Aktorzy identyfikują się z rolami, by za chwilę się od nich zdystansować. Nie ma też mowy o linearnym rozumieniu czasu - ośmioletni Zoran podczas spektaklu przejmuje funkcję ojca. Czas jest zagęszczony - mówi Augustynowicz.

Biljana Srbljanović ukończyła Wydział Sztuk Dramatycznych w Belgradzie, gdzie obecnie wykłada. Jej sztuki (m.in. "Belgradzka trylogia", "Sytuacje rodzinne", "Upadek", "Supermarket", "Ameryka, część druga", "Szarańcza") tłumaczone są na ponad 20 języków i wystawiane w najważniejszych teatrach europejskich i światowych.

W 2008 roku Srbljanović kandydowała w wyborach na burmistrza Belgradu z ramienia Partii Liberalno-Demokratycznej. Na koncie ma również role w kilku filmach.

Pisała także teksty publicystyczne dla największych europejskich dzienników ("La Republica", "Spiegel", "Guardian"). Zebrała szereg nagród w Serbii i zagranicą. m.in. prestiżową Europejską Nagrodę Teatralną Premio Europa per il Teatro z 2007 r.

Na scenie "Jaracza" zobaczymy: Katarzynę Dałek, Michała Jarosa, Iwonę Karlicką, Marcina Łuczaka, Marka Nędzę, Ewę Suchanek, Ksawerego Szlenkiera, Krzysztofa Wacha, Justynę Wasilewską, Agnieszkę Więdłochę.

Autorem scenografi do spektaklu jest Waldemar Zawodziński.

"Barbelo, o psach i dzieciach" obejrzymy dziś i jutro o godz. 19. Kolejne pokazy dopiero w lutym.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Błysk i cekiny czyli gwiazdy w Cannes

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Premiera "Barbelo, o psach i dzieciach" w Jaraczu - Łódź Nasze Miasto

Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto