Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pożar podczas popijawy w mieszkaniu przy ulicy Limanowskiego w Łodzi. Płonęła kanapa!

Lila Sayed
Lila Sayed
Cztery zastępy straży pożarnej (14 ratowników) ruszyło w czwartek (18 maja) późnym wieczorem na pomoc uczestnikom biesiady odbywającej się w jednym z mieszkań kamienicy przy ul. Limanowskiego. W jednym z pomieszczeń zapaliła się kanapa.

Ogień pojawił się w lokalu na 2. piętrze około godz. 21.30, gdy domownicy i goście raczyli się alkoholem. To prawdopodobnie ilość wypitych trunków sprawiła, że doszło do zaprószenia ognia w mieszkaniu. Zapaliła się kanapa (być może od papierosa). Odór spalenizny i ostre zadymienie postawił na nogi zamroczonych alkoholem biesiadników. Panowie zaczęli samodzielnie walczyć z ogniem, wezwano strażaków. Gdy ratownicy przybyli pod wskazany adres, pożar był już ugaszony. Jeden z mężczyzn źle się poczuł, ale domówił pomocy medycznej. 

Pożarnicy sprawdzili stężenie gazów pożarowych w lokalu i po niestwierdzeniu zagrożenia odjechali. 

KOBIETA Z PISTOLETEM NA LIMANCE
Cztery zastępy straży pożarnej (14 ratowników) ruszyło w czwartek (18 maja) późnym wieczorem na pomoc uczestnikom biesiady odbywającej się w jednym z mieszkań kamienicy przy ul. Limanowskiego. W jednym z pomieszczeń zapaliła się kanapa. Ogień pojawił się w lokalu na 2. piętrze około godz. 21.30, gdy domownicy i goście raczyli się alkoholem. To prawdopodobnie ilość wypitych trunków sprawiła, że doszło do zaprószenia ognia w mieszkaniu. Zapaliła się kanapa (być może od papierosa). Odór spalenizny i ostre zadymienie postawił na nogi zamroczonych alkoholem biesiadników. Panowie zaczęli samodzielnie walczyć z ogniem, wezwano strażaków. Gdy ratownicy przybyli pod wskazany adres, pożar był już ugaszony. Jeden z mężczyzn źle się poczuł, ale domówił pomocy medycznej. Pożarnicy sprawdzili stężenie gazów pożarowych w lokalu i po niestwierdzeniu zagrożenia odjechali. KOBIETA Z PISTOLETEM NA LIMANCE Google Street View
Cztery zastępy straży pożarnej (14 ratowników) ruszyło w czwartek (18 maja) późnym wieczorem na pomoc uczestnikom biesiady odbywającej się w jednym z mieszkań kamienicy przy ul. Limanowskiego. W jednym z pomieszczeń zapaliła się kanapa.

Pożar podczas popijawy w mieszkaniu przy ul. Limanowskiego w Łodzi

Ogień pojawił się w lokalu na 2. piętrze około godz. 21.30, gdy domownicy i goście raczyli się alkoholem. To prawdopodobnie ilość wypitych trunków sprawiła, że doszło do zaprószenia ognia w mieszkaniu. Zapaliła się kanapa (być może od papierosa). Odór spalenizny i ostre zadymienie postawił na nogi zamroczonych alkoholem biesiadników. Panowie zaczęli samodzielnie walczyć z ogniem, wezwano strażaków. Gdy ratownicy przybyli pod wskazany adres, pożar był już ugaszony. Jeden z mężczyzn źle się poczuł, ale domówił pomocy medycznej.

Pożarnicy sprawdzili stężenie gazów pożarowych w lokalu i po niestwierdzeniu zagrożenia odjechali.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pożar podczas popijawy w mieszkaniu przy ulicy Limanowskiego w Łodzi. Płonęła kanapa! - Express Ilustrowany

Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto