Obaj przebywają w szpitalu im. Konopnickiej w Łodzi. W piątek starszy z braci będzie miał przeszczepianą skórę na dłoniach.
- Wytniemy martwą tkankę z powierzchni dłoni, a w to miejsce przeszczepimy skórę pobraną z ud i pośladków - mówi Zbigniew Jankowski, dyrektor szpitala do spraw medycznych. - Być może podejmiemy próbę wybudzenia chłopca ze śpiączki farmakologicznej.
Przypomnijmy, że do dramatu doszło przed szkołą podstawową w Skierniewicach. 25-letnia mama chłopców zostawiła ich w zamkniętym seacie, a sama poszła odebrać córkę ze szkoły. Gdy wróciła, auto było wypełnione dymem.
Chłopcy trafili na oddział intensywnej terapii łódzkiego szpitala. Mają poparzenia drugiego i trzeciego stopnia na całym ciele oraz stan zapalny w płucach. Są utrzymywani w stanie śpiączki farmakologicznej.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?