Krzysztofowi towarzyszył samochód i eskorta, którą zapewnia Urząd Miasta w Pabianicach. W Niemczech był pilotowany przez tamtejszą policję. Niestety trasa zaproponowana przez naszych zachodnich sąsiadów była nieco dłuższa, niż początkowo planowano. Dlatego też odcinek Berlin-Łódź wyniósł sporo więcej niż założonych początkowo 500 km.
Ulewa i pomyłka wskazujących drogę policjantów kosztowała zawodnika dodatkową godzinę. O godzinie 11 całkowicie wyczerpany zakończył trasę na wózku i po krótkim odpoczynku ostatnie kilometry pokonał już w aucie. Po dobie jazdy udało mu się pokonać 425 km, czyli do punktu docelowego zabrakło mu około 100 km.
Wynik Krzysztofa jest najprawdopodobniej najlepszym wynikiem w dwudziestoczterogodzinnej jeździe na wózku inwalidzkim na świecie.
MM Łódź patronuje:
MMŁódź poleca: | |||
Zostań dziennikarzem obywatelskim | Konkursy | Zdrowie i uroda | Przewodnik po lokalach |
Sztuka w Łodzi | Teatr w Łodzi | Kino w Łodzi | Praca w Łodzi |
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?