Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pogoda dała się łodzianom we znaki. W Łodzi opustoszały nawet plaże, łodzianie chętniej siedzieli w cieniu. ZDJĘCIA

Agnieszka Jedlińska
Agnieszka Jedlińska
Na Stawach Jana wiele osób wolało plażowac w cieniu.
Na Stawach Jana wiele osób wolało plażowac w cieniu. Grzegorz Gałasiński
W Łodzi nie brakuje miłośników afrykańskich upałów i smażenia się w pełnym słońcu. Jednak w niedzielę, gdy różne termometry wskazywały między 30 a 33 stopnie C, na miejskiej plaży na Stawach Jana amatorów słonecznych kąpieli było mniej, również ulubiona plaża retkinian na Uroczysku Lublinek świeciła pustkami.

Łodzianie chyba wzięli sobie do serca porady medyków lub po prostu sami zrozumieli, że w taki upał jak w sobotę i niedzielę lepiej zostać w domu niż plażować, bo na plażach w Łodzi było zdecydowanie mniej opalających się. Na miejskiej plaży na Stawach Jana ok. godziny 13 bez trudu można było znaleźć wolne miejsce na wbudowanych na brzegu leżakach, czy na piasku. Większość plażujących szukała cienia, więc tłoczno było pod drzewami, gdzie było zdecydowanie chłodniej i przyjemniej. Cieszyli się za to amatorzy kąpieli, bo woda w stawie była wyjątkowo ciepła i miała ponad dwadzieścia stopni. W czasie kąpieli łatwiej było znieść wysoka temperaturę powietrza, choć warto pamiętać, że wystawiona na działanie słońca głowa też może się przegrzać, w wodzie łatwiej też doznać poparzenia słonecznego.

Uwielbiam się smażyć na plaży, uwielbiam słońce, ale dziś jest zbyt ekstremalnie nawet jak dla mnie. Przyszliśmy na plażę o godz. 10 i wytrzymaliśmy pół godziny w pełnym słońcu. Musieliśmy się przenieść pod drzewo - mówi pani Ania, która nad stawami spędza każdy wolny weekend.

Jeszcze mniej ludzi spotkaliśmy w niedzielę na plaży na gliniankach na Uroczysku Lublinek. Dwa niewielkie stawy z piaszczystą plażą to ulubione miejsce spotkań i odpoczynku mieszkańców Retkini, Smulska i Lublinka. W słoneczny dzień, gdy tylko temperatura pozwala to miejsce zmienia się w ul, czym przypomina najpopularniejsze plażę nad Bałtykiem. Całe rodziny i znajomi rozkładają koce, stawiają parawany i plażowe namioty. I choć plaża jest niestrzeżona chętnie zażywają kąpieli w wodzie. Tym razem jednak opalających się było niewielu. Większość odpoczywających na plaży szukała takiego miejsca, by być w zasięgu drzew i krzewów rzucających przyjazny cień. Z kąpieli korzystały głównie dzieci, ale rodzice pilnowali, by odpoczywały w cieniu i piły wodę.

W tak upalny dzień warto zachować rozsądek. Unikać przebywania w pełnym słońcu, pić dużo wody, używać kremów z filtrem oraz chronić wodę. Zadbajmy też o dzieci i zwierzęta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pogoda dała się łodzianom we znaki. W Łodzi opustoszały nawet plaże, łodzianie chętniej siedzieli w cieniu. ZDJĘCIA - Express Ilustrowany

Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto