Po wypadku na ul. Ogrodowej - pijany kierowca bmw nie miał prawa jazdy

Jak się okazało, podczas wypadku nie tylko był pijany (1,78 promila alkoholu we krwi), ale prowadził choć nie posiada prawa jazdy. Mimo, że nigdy go nie miał, był już wcześniej zatrzymany za jazdę po pijanemu.

Przypomnijmy, że środowy wypadek oprócz kierowcy przeżył tylko 29-letni pasażer. Trzej jadący z tyłu mężczyźni w podobnym wieku zginęli. Policja podaje, że świętowali wieczór kawalerski jednego z nich i oblewali zakup bmw przez Marcina M.