Także po pięć, sześć jedynek ma kilkanaście osób w ZSP 3. 113 ocen niedostatecznych (na 520 uczniów) postawili nauczyciele w ZSP 22. Podobnie sytuacja wygląda w innych łódzkich szkołach.
Semestr zimowy właśnie się kończy. Przed feriami trwa podsumowywanie wyników. Wszyscy załamują ręce nad matematyką. To dla młodzieży najtrudniejszy przedmiot i z niego jedynek i dwójek posypało się najwięcej.
- W klasach pierwszych stanowią one 30 procent wszystkich ocen - mówi Katarzyna Felde, dyrektor IV LO, matematyczka. - Najsłabiej wypadli humaniści, ale przecież i oni muszą zdać maturę z tego przedmiotu.
Dwadzieścia jedynek z matematyki wystawili nauczyciele w LI LO, gdzie chodzi 232 uczniów.
- Z matematyką mają problemy uczniowie i liceum, i technikum, i szkoły zasadniczej - mówi Ryszard Kaźmierczak, dyrektor ZSP 22. - Choć zauważam, że i tak jest już nieco lepiej niż w ubiegłych latach. Prowadzimy wiele zajęć wyrównawczych.
- Nie unikamy stawiania jedynek - stwierdza Janusz Bęben, dyrektor ZSP 3. - Moi nauczyciele muszą być wymagający. Jeśli teraz ktoś sobie nie radzi, niech lepiej idzie do innej szkoły. My musimy wykształcić fachowców z maturą i dyplomem. Z naszych techników - logistycznego i gazowniczego - już zrezygnowały po dwie osoby, jedna odeszła też z liceum profilowanego.
Poza matematyką uczniowie nałapali jedynek również z innych przedmiotów. Np. w technikum w ZSP 22 piętnastu uczniów dostało pały z podstaw mechatroniki, jedenastu - z chemii. W tutejszej zasadniczej szkole zawodowej najsłabiej wypadła historia z WOS-em - piętnaście jedynek.
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?