– Zanim napiszę pierwsze słowa, mam już wszystko poukładane w głowie – opowiadał pisarz. – Zazwyczaj poświęcam rok na zbieranie materiałów i dopiero wtedy zabieram się do pisania. Nie zawsze piszę po kolei, czasami zaczynam od końca.
Łodzianin zdradził również, że niejednokrotnie zazdrości innym autorom pomysłów.
– Kiedy przeczytam jakąś dobrą książkę, to chodzę po domu, przeklinam i sam się sobie dziwię się, jak to się stało, że na to wcześniej nie wpadłem – mówił. – Przecież to było takie proste. Dobrze napisany jest m.in. Harry Potter, ale w angielskim oryginale.
Na pytanie czytelników, kiedy mogą spodziewać się nowej książki, Sapkowski odpowiedział: – Kiedyś. I pewnie nie będzie to opowiadanie, bo dobrze napisane opowiadanie to mistrzostwo, ale bardzo kiepsko płatne. A ja przecież muszę z czegoś żyć.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?