Pies terroryzuje mieszkańców. Straż miejska nie reaguje
Materiał internauty
Od jakiegoś roku mieszkańcy mojego bloku proszą straż miejską, aby przyjechała z powodu agresywnego psa sąsiadki i jak dotąd nie ma żadnej reakcji, żadnej pomocy.
Zastanawia mnie czemu nasza straż miejska jest tak nieudolna. Od jakiegoś roku mieszkańcy mojego bloku zgłaszają problem z agresywnym psem sąsiadki i jak dotąd nie ma żadnej reakcji, żadnej pomocy z ich strony. Ludzie boją się wychodzić z domów, ponieważ wielki, czarny pies terroryzuje cały blok. Byłam nawet osobiście zgłosić atak na moje dziecko, i co? I nic. Zero reakcji. Pytam się więc, co musi się stać, żeby służby zareagowały. Pewnie musi ktoś zostać zagryziony.
Wideo
Policja radzi jak zaplanować podróż
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!