To sukces łódzkiego ogrodu, ponieważ ptaki te trudno się rozmnażają w niewoli.
Są zagrożone wyginięciem. Łódzkie zoo jako jedyne w Polsce prowadzi ich hodowlę. Ma dwie pary. Ta, która dochowała się potomstwa, przybyła w 2005 roku, druga w maju tego roku z Czech. Teraz dołączyły do nich młode.
W europejskich ogrodach trzyma się zaledwie 70 sztuk pawi kongijskich. Ich hodowla jest prowadzona pod nadzorem specjalnego koordynatora.
- Nie wolno np. zabierać jaj do inkubatora, a młode nie mogą być wychowywane przez człowieka. W razie introdukcji, czyli przywrócenia naturze, muszą sobie bowiem w niej poradzić - mówi Ryszard Topola, dyrektor łódzkiej placówki.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
