Niecodzienny finał miała kontrola policjantów z łódzkiej drogówki. W sobotę, 28 maja, policjanci zwrócili uwagę na kierowcę audi A3, który wjechał na namalowaną na jezdni "wysepkę". Funkcjonariusze zatrzymali samochód do kontroli na ul. Kasprzaka.
Za kierownicą audi siedział 28-letni łodzianin. Okazało się, że mężczyzna nigdy nie posiadał prawa jazdy, a ponadto był poszukiwany w celu doprowadzenia do zakładu karnego. W tej sytuacji 28-latek został zatrzymany i przewieziony na komisariat.
- Mężczyzna był załamany, gdyż tego dnia miał się ożenić. Nie mógł wziąć udziału w tej uroczystości, więc powiadomił o tym swoją wybrankę - informuje asp.sztab. Radosław Gwis z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Dziewczyna w sukni ślubnej przyjechała na komisariat, aby odzyskać narzeczonego. Niestety, funkcjonariusze pozostali nieczuli na jej prośby i 28-latek zamiast do kościoła, pojechał do łódzkiego aresztu śledczego.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?