Małżeństwo w maju 2009 r. zapłaciło 13 772 zł za 43-metrowe mieszkanie przy al. Kościuszki. Bonifikata wynosiła 90 procent. We wrześniu tego samego roku łodzianie zdecydowali się na sprzedaż mieszkania, kupili jednak kolejny lokal, przy ul. Piotrkowskiej. Urzędnicy uznali, że prawo zostało złamane, bo mieszkanie przy al. Kościuszki zmieniło właściciela, zanim upłynęło 5 lat od jego wykupienia. A pod takim warunkiem była przyznawana zniżka.
Do sądów trafia więcej spraw dotyczących zwrotu bonifikat. Z wyliczeń Marcina Masłowskiego, rzecznika prezydent Łodzi, wynika, że miasto skierowało 168 pozwów przeciwko właścicielom wykupionych mieszkań. Kolejne postępowania są w toku, było ich w sumie 545, z czego 122 znalazły swój finał.
Urzędnicy mają w sumie 10 lat, by domagać się zwrotu zniżki przyznanej przy zakupie mieszkania. Coraz częściej zdarza się, że decydują się na to, gdy upłynie ponad 9 lat od transakcji. Wówczas można się bronić, powołując się na fakt, że doszło do szczególnych okoliczności.
W takiej sytuacji może być łodzianin, który 50-metrowe mieszkanie wykupił w kwietniu 2001 roku za niespełna 15 tys. zł, a w listopadzie tego samego roku zamienił na większe. Urzędnicy zakwestionowali decyzję tuż przed okresem przedawnienia. Sprawa trafiła do sądu.
Czytaj więcej: Łodzianie nie muszą zwracać bonifikaty za wykupione mieszkanie
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?