Nie ma sezonu letniego, by nie doszło do utonięcia. Alkohol najczęstszą przyczyną utonięć. Jak zadbać o bezpieczeństwo?
- Główna przyczyną utonięć jest wpływ środków odurzających: alkoholu, dopalaczy lub innych narkotyków - mówi Ada Stępka ratownik medyczny łódzkiego pogotowia. – Wspomniane substancje osłabiają odruchy obronne organizmu, spowalniają reakcję, która na dodatek jest nieskoordynowana. W takiej sytuacji osoba, której drogi oddechowe znajda się pod poziomem wody, nie ma możliwości skutecznej obrony. Gdy próbuje się z niej wydostać, jej ręce się rozjeżdżają; nie ma siły aby się wycofać. Dlatego osoba pijana może się utopić nawet w kałuży. Jak mówi ratownik przypadki gdy ktoś utopił się w przysłowiowej kropli wody wcale nie należą do rzadkości. Kiedyś karetka z Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego została wezwana do mężczyzny, który życie stracił w rzeczce o głębokości kilkunastu centymetrów. Innym mieszkaniec naszego województwa utopił się w niewielkim stawie w parku. Niekiedy takie osoby upadając uderzają o kamieniste dno, doznają urazu głowy na skutek którego tracą przytomność. >>>>