– Nie wiem, jak to się stało – powtarzał tuż po wypadku kierowca, który jechał w kierunku placu Wolności. Policjanci uznali, że nie dostosował prędkości do warunków na drodze i utracił panowanie nad kierownicą. Kierowca był trzeźwy.
Nie wiadomo, dlaczego autobus zjechał nagle na prawo, wpadł na chodnik i z impetem uderzył w latarnię, przewracając ją. Ma rozbity przód i przednią szybę.
Wymiana latarni potrwa co najmniej tydzień – zapowiedzieli energetycy. Przez ten czas latarnie po prawej stronie ulicy będą wyłączone.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?