Dzikie przejście znajduje się w połowie drogi między przejściami podziemnymi przy rondzie Inwalidów i ul. Augustów. Mieszkańcy chcą, by w tym miejscu powstała zebra, co ułatwiłoby komunikację między osiedlami.
- Ludzie ciągle tędy przechodzą, idąc choćby do sklepów czy do kościoła - mówi Irena Stachura, mieszkanka osiedla Mieszka I. - Do przejść podziemnych jest za daleko.
Uszkodzoną przez mieszkańców siatkę nawet kilkanaście razy w roku naprawia Zarząd Dróg i Transportu, na stworzenie w tym miejscu zebry na razie jednak nie chce się zgodzić.
- Na tej ulicy jest zbyt duże natężenie ruchu, dlatego przejście dla pieszych bez świateł byłoby zbyt niebezpieczne - mówi Aleksandra Kaczorowska z ZDiT. - Sprawę załatwiłoby stworzenie sygnalizacji świetlnej, ale na razie nie ma na to przewidzianych środków.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?