Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na Puszkina demontują świeżo ułożone tory

Tomasz Jabłoński
Jeden cykl spawania, włącznie z przygotowaniem i ułożeniem szyn, trwa około godziny.
Jeden cykl spawania, włącznie z przygotowaniem i ułożeniem szyn, trwa około godziny. archiwum/Express Ilustrowany
Pomiędzy rondami Inwalidów i Sybiraków na ulicy Puszkina pracownicy MPK demontują dopiero co położone torowisko. Ponowne spawanie szyn potrwa co najmniej dwa tygodnie. Robotnicy mówią, że torowisko było już prawie gotowe. Szyny położone, spięte z podkładami i obsypane tłuczniem. Okazało się jednak, że spawy są złe, prawdopodobnie dlatego, że robione były podczas silnych mrozów.

Odcinek pomiędzy rondami ma blisko 700 metrów, pojedyncza szyna ma 18 metrów, czyli na całym odcinku (2 torowiska, 4 rzędy szyn) znajduje się około 150 spawów. Wykonanie jednego trwa około godziny a koszt materiału to około 500 zł na spaw.

Bogumił Makowski, specjalista ds. public relations z MPK, potwierdza, że prace te muszą być ponownie wykonane, ale podaje inną przyczynę. Informuje, że po sygnałach od kolegów z innych miast, że tory, które wszyscy kupują od tego samego producenta, w ostatnim czasie nie były najlepsze. I należy je spawać inną, tzw. dłuższą metodą, a nie krótką, jaka była zastosowana. Termin oddania torowiska do użytku się nie zmieni i z końcem kwietnia po ul. Puszkina pojadą już tramwaje.

W MPK nie wiedzą jeszcze, kto pokryje koszty operacji. Bogumił Makowski mówi, że MPK postara się o ekspertyzę szyn, skontaktuje się też z producentem i wtedy będzie mogło dyskutować, czy powinien on partycypować w kosztach ponownego spawania szyn, czy nie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto