Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na Politechnice Skonstruowali Specjalistycznego Robota Dla Wojska [Zdjęcia+Wideo]

Redakcja
doktoranci
doktoranci Daniel Siwak
Ważny 50 kg i ma cztery oczy. Doktoranci z Politechniki Łódzkiej skonstruowali mobilnego robota do zadań specjalnych na polu walki.

Roboty Politechniki Łódzkiej promowały Łódź w Warszawie

Setki godzin pracy, kilkadziesiąt nieprzespanych nocy i w końcu udało się. W piątek (9 września) w Katedrze Informatyki Stosowanej Politechniki Łódzkiej zaprezentowano specjalistycznego robota mobilnego.

- Robot ten ma działać w warunkach bojowych. Konstruując go kierowaliśmy się celem, mianowicie ma to być wykrywanie ładunków wybuchowych, w tym min, na przykład w Afganistanie - tłumaczy prof. Dominik Sankowski, kierownik Katedry Informatyki Stosowanej PŁ.

Urządzenie nie ma jeszcze swojej nazwy, ale roboczo mówi się na nie Robokis - od słowa robot i skrótu nazwy katedry. Przez ostatnie trzy lata przy budowie mini pojazdu pracowało 8 osób w trzech specjalnie wyposażonych pracownicach. A w nich kilkanaście komputerów, dziesiątki metrów kabli i przewodów oraz inny specjalistyczny sprzęt.

- Ja zajmowałem się przetwarzaniem i analizą obrazu. Wraz z kolegą opracowywaliśmy algorytmy, które robotowi pozwalają na śledzenie obiektów  i nakładanie się obrazów z kamer termowizyjnej i noktowizyjnej - opowiada Piotr Duch. - Sami programowaliśmy układy elektroniczne i jako informatycy zajmowaliśmy się algorytmami obrazu, które zajęły najwięcej czasu - dodaje Rafał Jachowicz.

Elektroniczne cztery oczy

Urządzenie wyposażono m.in. w inteligentny system śledzenia i rozpoznawania obiektów, konstrukcję z możliwością montażu np. chwytaka czy system sterowania i monitoringu wizyjnego, który pracuje w czasie rzeczywistym. Steruje się nim za pomocą konsolety, która składa się ze specjalnego laptopa.

- Konsola operatora jest skomplikowanym urządzeniem. Z jednej strony mamy laptop, a z drugiej rożne przyciski kontrolne i urządzenia nadawcze - mówi Sylwester Błaszczyk. Aby łódzki robot mógł sprawnie się poruszać potrzeba odpowiedniego układu sterowania. - Tam w środku jest wiele procesorów, które trzeba zgrać ze sobą. Mnie to zajęło rok. Niewiele jest takich robotów, które mają w sobie tyle systemów - chwali Maciej Łaski. Mobilny robot dostosowany jest do przeciętnej prędkości marszu żołnierzy, czyli maksymalna jego prędkość może wynieść około 7 km/h.

Kolejny cel: targi wojskowe

Piątkowy pokaz to nie koniec prac nad urządzeniem. Młodzi naukowcy chcą m.in. robota trochę "odchudzić". Celem jest także jedna z najbardziej prestiżowych imprez w branży wojskowej, czyli Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego w Kielcach. Tam chcieliby pokazać już wersję testową a nie pokazową, jednak wszystko zależy, czy uda się pozyskać środki na kolejne prace.

prof. Dominik Sankowski, Wojciech Dadan, Adam Wulkiewicz, Piotr Duch, dr. inż Marcin Bąkała, Rafał Jachowicz, Maciej Łaski, Sylwester Błaszczyk i Roman Krzeszewski

Choć to wersja pokazowa, naukowcy już szacują, ile może kosztować model użytkowy. Wersja podstawowa to kwota rzędu 200 tys. złotych. Wersja najbardziej wyposażona to wydatek nawet 2 mln złotych. Dla porównania polski transporter Rosomak kosztuje od 5 do 10 mln złotych. Kwestiami mechanicznymi zajmowała się firma Prexer.

Robot został wykonany w ramach projektu rozwojowego Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, które przeznaczyło na ten cel aż 5,5 mln zł.

Czytaj więcej o

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Na Politechnice Skonstruowali Specjalistycznego Robota Dla Wojska [Zdjęcia+Wideo]

Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto