MPK-Łódź poszukuje kandydatów na kontrolerów biletów. Ile można zarobić jako "kanar"?

Łódzkie MPK chce zwiększyć liczbę kontroli biletów, przeprowadzanych każdego dnia w tramwajach i autobusach. Miejski przewoźnik w mediach społecznościowych i na stronach internetowych od dłuższego czasu zachęca do podjęcia pracy w charakterze „kanara”. Te działania okazały się skuteczne, bo z 10 proponowanych etatów połowę udało się już obsadzić.
MPK zatrudnia obecnie 55 kontrolerów na umowę–zlecenie i 10 na etat. W tym roku firma chce zatrudnić jeszcze 5 etatowych pracowników.

– Początkowo szukaliśmy 10 osób, ale w ostatnim czasie udało się zatrudnić 5 kontrolerów na etat, więc poszukujemy jeszcze 5 osób – informuje Agnieszka Magnuszewska, rzecznik MPK – Łódź. – Kontroler etatowy w MPK zarabia około 3 tys. zł stałej pensji netto, a do tego dochodzi prowizja od każdej zapłaconej opłaty dodatkowej, która może wynosić do 1 tys. zł netto miesięcznie w zależności od wyników pracy kontrolera.

Idealny kandydat do pracy w charakterze „kanara”to osoba pełnoletnia, niekarana, dyspozycyjna, komunikatywna z wykształceniem ponadgimnazjalnym. Wśród wymagań dla kandydatów na nowych kontrolerów znajdują się także m.in. odporność na stres i umiejętność radzenia sobie w trudnych sytuacjach. Szczególnie te dwie ostatnie cechy mogą okazać się niezwykle przydatne, bo nie jest tajemnicą, że praca kontrolera biletów to ciągłe sytuacje stresowe i sporo konfliktów z pasażerami, którzy podróżują na gapę komunikacją miejską. Zdarza się, że takie osoby są agresywne, wyzywają kontrolerów i na różne sposoby próbują uniknąć wlepienia kary za jazdę bez ważnego biletu. Coraz rzadziej, ale jednak, zdarzają się przypadki używania siły fizycznej wobec kontrolerów.

Jak mówią sami kontrolerzy, coraz więcej osób rozumie jednak, że ich praca jest potrzebna i służy dobru tych, którzy uczciwie płacą za bilety. Gapowicze powodują straty, za które ostatecznie zapłacą ci uczciwi. Coraz rzadziej podczas kontroli pasażerowie bronią gapowiczów.