Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Morderstwo w mieszkaniu na Chojnach

(gb)
zin wieczornych w mieszkaniu Zdzisława G. trwały czynności prowadzone przez policję, prokuraturę, techników kryminalistyki i medyka sądowego.
zin wieczornych w mieszkaniu Zdzisława G. trwały czynności prowadzone przez policję, prokuraturę, techników kryminalistyki i medyka sądowego. Express Ilustrowany
W niedzielę około godz. 14.30 w mieszkaniu przy ul. Łącznej 11 na Chojnach znalazła ciało 62-letniego Zdzisława G. jego konkubina. Zwłoki mężczyzny nosiły liczne ślady uderzeń tępym narzędziem. Lokal był splądrowany, lecz na razie jednak nie wiadomo, czy coś zginęło.

Podinspektor Joanna Kącka, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Łodzi mówi, że mieszkanie było zamknięte, konkubina miała własny komplet kluczy. To ona wezwała policję. Kobieta była pod wpływem alkoholu, co uniemożliwiło policji przesłuchanie.

Mężczyzna pracował jako kierowca, mieszkał samotnie. Kawalerkę na pierwszym piętrze w bloku przy ul. Łącznej zajmował od ponad 30 lat. U sąsiadów miał dobrą opinię, lecz, jak twierdzą, lubił zaglądać do kieliszka.

Sąsiedzi powiedzieli że, w sobotę wieczorem ktoś próbował dostać się do mieszkania Zdzisława G. Słychać było wołanie z zewnątrz, ale mężczyzna nie odpowiadał. Jego konkubina przyznała w rozmowie z policjantami, że do mieszkania próbowała dostać się właśnie w sobotę, ale nie miała wówczas kluczy, a nikt jej nie wpuścił.

Sprawą zajęła prokuratura. Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi mówi, że śmierć nastąpiła prawdopodobnie kilka lub kilkanaście godzin przed znalezieniem zwłok. Ciosy zadane były tępym narzędziem, mógł to być na przykład kij bejsbolowy. Dokładne przyczyny śmierci wykaże sekcja zwłok.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto