Łodzianki zagrają w Muszynie w sobotę (godz. 14.45) oraz w niedzielę (godz. 17). Rywalizacja toczy się do trzech wygranych spotkań, wiadomo więc, że trzeci mecz zostanie rozegrany w łódzkiej hali przy ul. Skorupki 30 kwietnia. Dla nikogo nie jest tajemnicą, że faworytkami tego starcia są siatkarki zespołu prowadzonego przez trenera Bogdana Serwińskiego.
Nie tylko dlatego, że nie tak dawno w efektownym stylu wywalczyły w Inowrocławiu Puchar Polski (po raz pierwszy w historii klubu). Poprzedni sezon był fatalny dla mającego zawsze wielkie aspiracje zespołu. Miał zdominować zmagania, a nie udało mu się wywalczyć żadnego trofeum. Dlatego w składzie drużyny doszło do prawdziwej rewolucji personalnej.
Muszyna ma potężny budżet (znacznie większy od Organiki), nikt nie dopuszcza więc tam myśli, że miałaby dać się wyeliminować dziewczynom Niemczyk. Jednak łódzcy kibice nie tracą nadziei. Cały czas pamiętają o poprzedniej edycji rozgrywek, kiedy to Organika będąc beniaminkiem zajęła wysoką, czwartą lokatę, sprawiając wielką niespodziankę.
W tym sezonie nasza drużyna była jak dotąd znacznie częściej krytykowana, niż chwalona. Mamy więc nadzieję, że najgorsze już za nią, a teraz może być tylko lepiej. Cały czas wierzymy, że możliwości Organiki sięgają wyżej, niż siódmego miejsca, a właśnie takie łodzianki zajęły po rundzie zasadniczej. W składzie Organiki zabraknie kontuzjowanej Katarzyny Zaroślińskiej.
W rundzie zasadniczej dwa razy lepsza była Muszynianka (3:2 oraz 3:1). Trzeba jednak pamiętać, iż w obu tych starciach Organika długo nawiązywała wyrównaną walkę z faworytem.
Inne pary: Aluprof Bielsko-Biała – Centrostal Bydgoszcz, Atom Trefl Sopot – Stal Mielec, MKS Dąbrowa Górnicza – Impel Gwardia Wrocław.
Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?