Pięknego sobotniego poranka strażnicy miejscy zabrali się do pracy i zaczeli cykać fotki telefonem komórkowym ( nawet niezły, jakaś Nokia ) źle zaparkowanych samochodów. Nie mam pretensji do nich, ponieważ wykonują tylko swoją pracę na zlecenie urzędników, a że w budżecie dziura i brak kasy to gdzie je szukać no od robola. Wisiał znak, nie dotyczy chodnika, i dziwne jest, że dzisiaj już go nie było, a nagle wielkie zainteresowanie, że są źle zaparkowane samochody. Ilość zaparkowanych aut 10 szt razy po 100zł za mandacik daje nam 1000zł, w skali miesiąca który ma 30dni daje to nam 30 000zł , a w skali roku? Policzcie sami :) .
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?