Podopieczne trenera Selingera nie straciły dotychczas w turnieju ani jednego seta. Przed nimi ostatni mecz drugiej rundy rozgrywek, ale spotkanie z Rosją to tylko formalność, bowiem pomarańczowe zapewniły już sobie miejsce w półfinale.
W starciu z Belgią każdy z trzech setów wyglądał podobnie. Początek partii należał do podopiecznych trenera Vande Bronka, po czym Holenderki odrabiały straty i wychodziły na prowadzenie.
Frauke Dirickx, kapitan reprezentacji Belgii – Oczywiście drużyna Holandii grała bardzo dobrze. Próbowałyśmy utrudnić tę grę, szczególnie na początku setów, ale Holenderki były bardzo cierpliwe. Później rozbiły nas swoją mocna zagrywką, szczególnie w wykonaniu Ch. Staelens oraz obroną blokiem.
Manon Flier, kapitan reprezentacji Holandii – Myślę, że tylko na początku setów Belgia grała bardzo dobrze. Miałyśmy problem głównie z powodu bardzo dobrego serwisu przeciwniczek. Nie wiem na co my czekałyśmy, może na jakiś cud? Na szczęście grałyśmy cierpliwie i zdołałyśmy nawiązać kontakt. Na samym końcu gra obu drużyn różniła się zdecydowanie w obronie. Jestem zadowolona z kolejnego 3:0.
ME Siatkarek 2009: Holandia - Belgia 3:0**- relacja**
MM Łódź patronuje:
MMŁódź poleca: | |||
Zostań dziennikarzem obywatelskim | Konkursy | Zdrowie i uroda | Przewodnik po lokalach |
Sztuka w Łodzi | Teatr w Łodzi | Kino w Łodzi | Praca w Łodzi |
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?