Mateusz Cetnarski: Widzewowi należy się miejsce w ekstraklasie

Cetnarski jest jednym z tych piłkarzy Widzewa, którym najbardziej zależy na udanej rundzie wiosennej. Wiadomo, że przychodząc ze Śląska Wrocław do Widzewa stracił finansowo, ale zrobił to po to, by odbudować swoją pozycję w polskim futbolu.

Cetnarski twierdzi, że nie wyobraża sobie, by drużyna wróciła do Łodzi z Bielska-Białej bez punktów. - Jesteśmy dobrze przygotowani do sezonu i bardzo zdeterminowani. Będziemy walczyć do samego końca, bo mamy jasny cel, a jest nim utrzymanie w ekstraklasie - dodaje nowy pomocnik łódzkiej drużyny.

Wygląda na to, że w pierwszym składzie Widzewa, oprócz Cetnarskiego, znajdzie się czterech nowych piłkarzy: Marcin Kikut, Marek Wasiluk, Yani Urdinow i Xhevdet Gela. Nadal nie jest potwierdzony do gry rosyjski bramkarz Aleksiej Beriezin, którego debiut w polskiej lidze z pewnością się opóźni.