Mamy następców Marcina Gortata!

Artykuł sponsorowany
Niezwykle udany był siódmy finał Orlikowej Ligi Mistrzów w koszykówce, który rozegrany został w Pabianicach.

- Cieszę się razem ze zwycięzcami turnieju finałowego - mówił marszałek województwa łódzkiego Witold Stępień. - Projekt o nazwie Orlikowa Liga Mistrzów, który staramy się perfekcyjnie organizować skierowany jest do młodzieży i właśnie po to, by miała radość z uprawiania sportu. Organizowaliśmy w tym roku aż siedem finałów: gry i zabawy, piłkę ręczną, siatkową, nożną, rugby, skok wzwyż, koszykówkę. Wszystkim najlepszym drużynom wręczyliśmy atrakcyjne nagrody. Ale nie tylko o to chodzi. Dzięki naszym turniejom w sportowym stylu czas spędzało ponad 30 tys. dzieci i młodzieży.

Marszałek Witold Stępień zwraca też słusznie uwagę, że w Orlikową Ligę Mistrzów zaangażowanych jest wiele miast naszego regionu.

To był finał nr 29 Orlikowej Ligi Mistrzów. Te wyjątkowe finały organizowało już 17 miast naszego regionu: Aleksandrów, Bełchatów, Buczek, Czechy, Czestków, Konstantynów, Łask, Łask-Kolumna, Łowicz, Łódź, Pabianice, Pęczniew, Poddębice, Rawa Mazowiecka, Sieradz, Wieruszów, Zgierz.

Orlikowa Liga Mistrzów AD 2014 już jest zakończona.

Przed nami jeszcze jeden bieg w ramach cyklu o Puchar Marszałka Witolda Stępnia - 23 listopada Bełchatowska Piętnastka.

- Mam ogromną satysfakcję, że zorganizowane przez nas zawody trafiają do szerokiej grupy młodzieży - mówi marszałek województwa łódzkiego Witold Stępień. - Dbamy o to, by nasze dzieci rozwijały się w sportowym klimacie. Najważniejsze, że młodzi ludzie nie siedzą tylko przed komputerami, ale aktywnie spędzają czas na Orlikach. Temu służy nasz projekt, by młodzież była aktywna. Niech nasze dzieci biegają, grają, walczą na Orlikach, a wtedy będziemy mieli dużo bardziej zdrowe społeczeństwo.
Marszałek Witold Stępień planuje, by również w przyszłym roku organizować Orlikowe Ligi Mistrzów, być może także w innych konkurencjach.

Po ostatnim turnieju w Pabianicach jesteśmy zdania, by takie zawody rozgrywane były do końca świata i jeszcze dzień dłużej. Kto nie był i nie widział tych emocji, niech żałuje. Kto był, potwierdzi, że takie turnieje są doskonałe. W Pabianicach grali następcy Marcina Gortata...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto