Mączyński ma być liderem drugiej linii drużyny ŁKS

Jest jednym z pewniaków do gry w podstawowym składzie łódzkiej drużyny, choć w linii pomocy jest tu największa konkurencja.

Jesienią Mączyński, który do Łodzi trafił na zasadzie wypożyczenia z Wisły Kraków, zagrał w szesnastu meczach i zdobył trzy gole. Zagrałby pewnie we wszystkich siedemastu, gdyby nie fakt, że w jednym z meczów - w Gorzowie Wielkopolskim - doznał kontuzji i musiał pauzować.

Choć jeszcze runda wiosenna się nie rozpoczęła, to już wiadomo, że po zakończeniu sezonu szefowie ŁKS będą chcieli, by "Mąka" na dłużej związał się z ŁKS. Może być z tym jednak problem, podobnie jak z zatrzymaniem Jakuba Koseckiego, bo Wisła i Legia tanio swoich piłkarzy z pewnością się nie pozbędą.

Już w piątek ŁKS zainauguruje rundę wiosenną pierwszej ligi. O godz. 20 piłkarze trenera Andrzeja Pyrdoła zagrają z Pogonią w Szczecinie. Łodzianie pojadą na spotkanie bez Piotra Klepczarka, który w ostatnim jesiennym meczu z Flotą w Świnoujściu dostał czwartą żółtą kartkę i będzie musiał pauzować. Dla piłlkarza przymusowa pauza już na początku rundy to duży problem, bo - jeśli jego koledzy zaprezentują się z dobrej strony - może na dłużej stracić miejsce w podstawowej jedenastce.

Wiadomo, że do Szczecina zawodnicy pojadą już w czwartek, by przystąpili do meczu odpowiednio wypoczęci. W ŁKS się nie przelewa, ale pieniądze na nocleg w Szczecinie na szczęście się znalazły.

We wtorek na stronie internetowej lkslodz.pl rozpocznie się sprzedaż biletów na mecz z Dolcanem Ząbki, który odbędzie się w piątek, 11 marca o godz. 19. Trwa też sprzedaż karnetów na wiosenne mecze piłkarzy ŁKS.