Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łódzkie Etam Cru nie podaje nic na tacy [foto]

redakcja
redakcja
Na koncie mają już niemal sto murali. Tworzą w Polsce i za granicą.

Murale grupy Etam Cru z Łodzi to nie billboardy, artyści nie podają nic na tacy. Pokrywa powierzchnię ścian kolorami, które uważa za odpowiednie i czeka, jak ich murale odczytają odbiorcy. Ich prace są surrealistyczne i plastyczne. Często pojawiają się w nich zwierzęta.

Łódzkie Etam Cru lubi "Ptaśka"

- Grupa Etam Cru powstała pięć lat temu - mówi Mateusz Gapski vel. Betz, połowa składu. - Nazwa wzięła się stąd, że tak naprawdę nie chcieliśmy żadnej nazwy. Ktoś kiedyś powiedział "e tam" i tak już zostało.

Pierwsze murale Etam Cru powstały w Bydgoszczy. Wspólnie z grupą Stumilowy Las Mateusz i Przemek stworzyli m.in. mural "Ptasiek" na bydgoskim dziesięciopiętrowym wieżowcu. Inspirowane powieścią Whartona dzieło to jedno z ulubionych dzieł Etam łódzkiej grupy.

- "Ptasiek" był naszym pierwszym przedsięwzięciem na tak dużą skalę - mówi Gapski. - Dumni jesteśmy też z muralu, który powstał w Łodzi i przedstawia jeźdźca upadającego z konia (mural "Bang!"). Ta praca po prostu się nam podoba.

Duet do tej pory stworzył około setki malunków. Efekty pracy Etam Cru możemy oglądać w Olsztynie, Bydgoszczy, Łodzi na Słowacji czy w Niemczech. Etam Cru nie ze wszystkich dzieł jest zadowolona. Mateusz Gapski źle wspomina projekt, który kilka lat temu realizowali w Łodzi.

- Idea była taka, że na ulicy Piotrkowskiej malujemy ulicę Piotrkowską, malowanie tego było banałem - mówi Gapski. - Ten projekt nic nie wniósł.


Zobaczcie prace Etam Cru

Od murali do obrazów

Choć Mateusz i Przemek tworzą wspólnie murale od kilku dobrych lat, nigdy się nie pokłócili. Bez kłopotu dzielili się pracą, na początku jeden malował zwierzęta, a drugi ludzi. Z czasem ten podział zniknął. Jednak odskocznia od wspólnych prac jest potrzebna. Absolwenci łódzkiej ASP malują też obrazy.

- To dla nas tak prywatna przestrzeń i odpoczynek od dużych produkcji - mówi Gapski. - Choć każdy tworzy sam, to muszę przyznać, że nasze prace są bardzo podobne.

Ostatnie działo Etam Crew to mural wykonany na budynku przy ulicy Nawrot w Łodzi. W planach jest malowanie w Portugalii i Niemczech.

- Nie możemy narzekać - mówi Gapski. - Skończyliśmy studia na ASP w Łodzi i dalej zajmujemy się tym. co lubimy, czyli malowaniem. Jesteśmy już na takim etapie, że sami możemy wybierać, co chcemy robić. Jeśli ktoś nam narzuci temat murala, to rezygnujemy. Lubimy sami wymyślać, tworzyć i zaskakiwać.

Autor: Lucyna Jadowska

A jak Wam się podobają prace Etam Cru?
Zobacz inne artykuły o street arcie:

Kliknij w pierwsze zdjęcie, żeby rozpocząć przeglądanie fotogalerii:

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto