Petycję wraz z podpisami wystosowali łódzcy politycy Platformy Obywatelskiej. Podczas niedzielnego pikniku lotniczego udało się zebrać już ponad 400 podpisów.
- Zdecydowaliśmy się na protest, bo po 3,5 roku walki o samoloty mamy tragiczną sytuację - podkreśla senator Maciej Grubski. - Wczoraj miała przyjechać ekipa demontująca samoloty, ale na szczęście tak się nie stało.
Przypomnijmy, że kolekcja zabytkowych samolotów ma zostać przeniesiona z Łodzi do Dęblina, gdzie MON chce utworzyć Muzeum Sił Powietrznych.
W kolekcji, którą w okolicach Lublinka zgromadził nieżyjący już łodzianin Jerzy Lewandowski, jest 36 eksponatów. Wyróżnia się w niej m.in. radziecki śmigłowiec Mi-6 i salonka Gomułki. Większość eksponatów to depozyt wojska, MON jest właścicielem 20 zabytkowych maszyn.
O planach wywiezienia zbiorów do Dęblina ministerstwo poinformowało dopiero, gdy władze Łodzi wystąpiły z inicjatywą otoczenia kolekcji opieką. Przedstawiciele resortu obrony podkreślają, że Fundacja Pani Jadwigi Lewandowskiej, wdowy po kolekcjonerze, nie jest w stanie samodzielnie utrzymać ekspozycji.
Według ministerstwa koncepcja władz Łodzi, polegająca na przeniesieniu maszyn do Muzeum Tradycji Niepodległościowych, jest nierealna, gdyż miasto nie jest przygotowane na duże nakłady finansowe, jakie niesie za sobą tego typu zmiana.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?