Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łódzcy kierowcy powodują najwięcej wypadków w kraju

Agnieszka Magnuszewska (opr. em)
Łódzcy kierowcy powodują najwięcej wypadków w kraju
Łódzcy kierowcy powodują najwięcej wypadków w kraju Łukasz Kasprzak
Według statystyk to łódzcy kierowcy powodują najwięcej wypadków drogowych z największą liczbą rannych w kraju. W latach 2009-2012 doszło aż do 7146 wypadków.

W 2009 - 2012 łódzcy kierowcy spowodowali 7146 wypadków, podczas gdy w Krakowie spowodowano ich 4906, a w Poznaniu 2163. W latach 2011 - 2013 takich wypadków było 1465. Rannych zostało 1490 osób, w tym 646 ciężko, natomiast 66 osób poniosło śmierć. W statystykach prowadzą Bałuty. Zarówno pod względem liczby wypadków (27 proc.), jak i ofiar śmiertelnych (35 proc.).

W raporcie jako drugą najczęstszą przyczyną wypadków podaje się tzw. zderzenia boczne. W 2185 takich wypadkach ucierpiało 2912 osób, w tym 826 odniosło ciężkie obrażenia. W latach 2010 - 2013 najwięcej wypadków było na al. Włókniarzy (218), ale najwięcej osób zginęło na al. Jana Pawła II (5).

Radą na poprawę sytuacji na łódzkich drogach ma być Miejski Program Poprawy Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w Łodzi na lata 2014 - 2020 (BRD), który opracowała Fundacja Rozwoju Inżynierii Lądowej.

- Łódź na tle innych miast ma najgorsze wyniki. Jednym z poważniejszych problemów jest najeżdżanie na pieszego, to 29 proc. wszystkich wypadków. Program ten mógłby skłonić kierowców do zdjęcia nogi z gazu choćby poprzez wprowadzenie stref z prędkością 30 km/h. -twierdzi Marcin Budzyński z Fundacji Rozwoju Inżynierii Lądowej

Projekt BRD miał być gotowy pod koniec 2013 r., jednak opracowanie przygotowane przez Zarząd Dróg i Transportu i służby miejskie, radni odrzucili jesienią ubiegłego roku. W lutym 2014 r. projekt ten po uwzględnieniu poprawek miał zostać ponownie przedstawiony, ale ostatecznie jego nową wersję przedstawiono podczas komisji drogowej, która odbyła się pod koniec ubiegłego tygodnia.

- W Łodzi brakuje koordynacji działań związanych z bezpieczeństwem. Realizując program BRD w 2020 r. moglibyśmy obniżyć liczbę ofiar śmiertelnych do nie więcej niż piętnastu i zmniejszyć liczbę osób ciężko rannych do 385 osób - zapewnia Budzyński.

Na początku jednak trzeba byłoby powołać Miejską Radę Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Jednak koszty wdrożenia BRD są wysokie. Fundacja oszacowała je na 99 mln zł. Choć 81 mln z tej kwoty to działania infrastrukturalne, związane z budową bezpiecznej sieci dróg i skrzyżowań, ponieważ jak zaznacza Fundację Rozwoju Inżynierii Lądowej największe mankamenty łódzkich dróg to: braki w hierarchizacji ulic, brak urządzeń bezpieczeństwa dla pieszych i rowerzystów, niebezpieczne przekroje uliczne, nieprawidłowe geometrie skrzyżowań, nieczytelna organizacja ruchu i zły stan nawierzchni oraz chodników, braki w separacji ruchu tramwajowego i autobusowego z transportem indywidualnym a także niewystarczająca liczba stref uspokojonego ruchu (30 km/h).

Jarosław Berger przewodniczący komisji drogowej, podkreśla, że w Łodzi program też ma szansę być przyjęty jeszcze w tym roku. Jednak póki co ani w projekcie budżetu na 2015 r., ani w Wieloletniej Prognozie Finansowej nie uwzględniono na ten cel nawet złotówki. A to warunek konieczny, żeby podjąć uchwałę dotyczącą realizacji BRD.

Grzegorz Gawlik z biura rzecznika prezydenta Łodzi zaznacza, że Program BRD zostanie poddany konsultacjom społecznym, by następnie przedstawić go Radzie Miejskiej. Jeżeli zostanie zaakceptowany to Rada Miejska zadecyduje, w jaki sposób go przyjąć i zabezpieczyć pieniądze na jego realizację.

W Gdańsku, gdzie wdrożono już program Poprawy Bezpieczeństwa Ruchu liczba ofiar śmiertelnych spadła o 30 proc.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto